Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Kochani
Mimo udanej operacji usunięcia guza który ważył prawie 1 kg kotka nie wybudziła się z zabiegu.
Bardzo nam przykro dzieląc się z wami tak smutna wiadomością.
Chciałabym Państwa poinformować iż pozostała kwota zbiórki będzie przeznaczona na inne zwierzę potrzebujące wsparcia finansowego.
W obecnej sytuacji mamy na utrzymaniu kilka chory kotów i dwa pieski.
W swojej pracy widzieliśmy dużo, w przychodni weterynaryjnej na co dzień również. Kotka, która trafiła do nas pod opiekę, znalazła się przez przypadek. Opiekunka kotka zostawiła pod opiekę Filusię najbliższym osobom. Sama była 6 miesięcy w szpitalu. Gdy karetka zabierała Panią do szpitala, Filusia miała małą rankę na łapce. Nawet wtedy nie przyszło jej do głowy, że może z tego zrobić się guz i urosnąć do takiej wielkości.
Niestety, guz rósł kilka miesięcy, a tymczasowi opiekunowie okazali się bezdusznymi ludźmi, którzy nie zabrali kotki do weterynarza. Opiekunka po wyjściu ze szpitala zaczęła szukać pomocy dla siebie i kotki. Nikt im nie pomógł, z jednego miejsca była odsyłana w drugie. Sama jeżdżąc autobusem z Filusią. Do nas trafiła dzisiaj. Płacząc, błagając nas o pomoc. Nie chciała uśpić kotki, ponieważ mimo tak wielkiego guza kotka jadła, bawiła się, była bardzo aktywna.
Na sam początek zrobiliśmy badania krwi. Wyniki są dobre, mimo guza i tego, że kotka ma 8 lat.
Jutro zrobimy rtg, aby zobaczyć czy nowotwór nie dał przerzutów. Obecnie dostaje leki przeciwbólowe, kroplówkę. Chcemy koteczkę przygotować do operacji. Będziemy starać się uratować łapkę, choć nie wiemy jakie będzie rokowanie.
Na razie malutka , została pod naszą opieką weterynaryjną w gabinecie Pluto.
Ponownie zwracamy się z prośbą o pomoc finansową, w celu opłacenia diagnostyki, operacji, a także rekonwalescencji. Nie możemy pozwolić, aby Filusia żyła z takim ciężarem, Zrobimy wszystko, aby jej pomóc.
Dziękujemy Państwu za okazane serce, zainteresowanie się malutką. Będziemy na bieżąco informować o losach Filusi
Loading...