Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Guziczek bardzo dziękuje za Wasze wsparcie i trzymanie kciuków za niego!
Leczenie i rehabilitacja zdziałały cuda! Guziczek doskonale sobie radzi. Chodzi na wszystkich łapkach !
Jest wesoły i bardzo przyjazny. Koszmary przeszłości chyba zniknęły na dobre. Guziczek przebywa w domu tymczasowym, gdzie czeka na swoją nową rodzinę, która pokocha go na całe życie.
Dziękujemy!
Guziczek, tak dostał od nas imię, został znaleziony na drodze nieopodal lasu. Był widywany, jak ostatkiem sił poruszał się zdezorientowany wokół jednego miejsca, ciągnąc za sobą niewładne łapki.
Gdy się o nim dowiedzieliśmy, nawet przez chwilę nie zwlekaliśmy z decyzją. Natychmiast po niego pojechaliśmy i niezwłocznie zawieźliśmy do kliniki.
Gdy go zobaczyliśmy, łzy same cisnęły się do oczu. Maleńka bezbronna istota z przeszywającym smutkiem w oczach.
Sama skóra i wystające kości. Zapadnięte boczki, wygięty kręgosłup i pozdzierane łapki. Do tego cały w kleszczach, wychłodzony i apatyczny. Wiele już okrucieństwa wobec zwierząt widzieliśmy, ale nigdy nie zrozumiemy, jak można wywieźć w środek lasu i zostawić tak cierpiącego psiaka, który nie miał żadnych szans na poruszanie się.
Po ustabilizowaniu stanu Guziczka konieczne było przeprowadzenie tomografii komputerowej.
Badanie ujawniło zaawansowane zmiany sklerotyczne, wytwórcze okolicy kręgów L2-4, z widocznym zrostem wyrostków poprzecznych. W trzonach kręgów L2-3 widoczne liczne obszary lizy. W badaniu pokontrastowym widoczny obszar wzmocnienia w kanale kręgowym na długości 36,5 mm od doczaszkowej krawędzi płytki granicznej kręgu L2 do doczaszkowej płytki granicznej kręgu Mineralizacja krążka międzykręgowego L6-7.
Nie wiemy, co strasznego wydarzyło się w życiu Guziczka. Kto, jak i kiedy zrobił mu krzywdę. Skazał go na tyle bólu i cierpienia. Badania potwierdziły, że to zaawansowany dawny uraz kręgosłupa z zaawansowaną przebudową sklerotyczną oraz zapaleniem rdzenia w badanej okolicy.
Jak długo Guziczek żył w takim stanie, też już się nie dowiemy. Uraz jest na tyle dawny i zaawansowany, że lekarze odstąpili na tę chwilę od operacji. Guziczek musi przede wszystkim zostać poddany intensywnej rehabilitacji, którą już rozpoczął.
Jako że jest młodziutki, zachowuje czucie bólu głębokiego i kontroluje potrzeby fizjologiczne, mamy nadzieję, że uda się Guziczkowi przywrócić sprawność na tyle, by uniknął życia na wózku.
Dla nas Guziczek nie jest "zepsutym przedmiotem", którego miejsce według jego pseudowłaściciela było na śmietniku, a jest cudnym maluchem (waży niecałe 5 kg), który potrzebuje naszej wspólnej pomocy, troski i miłości. Szansy na zdrowie i szczęśliwe życie bez bólu. Dlatego bardzo prosimy Was o pomoc. Nasze fundusze są w tej chwili praktycznie zerowe, a koszty badań, leczenia i rehabilitacji Guziczka będą bardzo wysokie. Chcielibyśmy przywrócić mu zdrowie, radość i zaufanie do ludzi. Pragniemy, by mógł się bawić i cieszyć swoim szczęśliwym drugim życiem. Aby to wszystko dać Guziczkowi, bardzo potrzebujemy Waszego wsparcia.
Bardzo prosimy o pomoc w ratowaniu zdrowia Guziczka... Jak zawsze mamy wielką nadzieję, że razem z Wami to się uda. Za każdą wpłatę będziemy bardzo wdzięczni.
Bezdomniaki
Loading...