Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Serdecznie dziękujemy za pomoc dla Halinki.
Koteczka ma się dobrze, pojechała do domu stałego.
Takich kotów, jak Halinka, było już w Felisie wiele. Człowiek dawno o nich zapomniał. Są stare, schorowane, żyją w cieniu, przemykają ukradkiem i żywią się resztkami po innych kotach. Są ostatnie w kolejce do wszystkiego. Nauczyły się być prawie niewidoczne. Dopiero na koniec, jak już kompletnie się poddają, przychodzą do człowieka błagać o pomoc. Tak też przyszła Halinka.
Nie ważyła nawet 2 kg. Niedożywiona, zarobaczona, odwodniona, w pyszczku dramat, przez który nie mogła jeść, nawet jeśli coś znalazła, zapalenie górnych dróg oddechowych i wszystko w ropie. Zanim mogliśmy zrobić porządek z zębami, leczyła się ponad 4 tygodnie.
Wszystkie zęby, które miała, były źródłem wielkiego bólu i permanentnego stanu zapalnego.
A to, co ma w uszkach, to skamielina.
Droga do wyleczenia i ustabilizowania jej stanu zdrowia jest jeszcze daleka. Wszystko przebiega bardzo powoli. Czkamy na etap, kiedy Halinka zacznie się myć i dbać o siebie. Będzie to oznaczało, że jest poprawa i idzie ku lepszemu.
Gorąco Was prosimy o pomoc w opłaceniu leczenia i utrzymania Halinki. Ogarnięcie jej zdrowia to warunek konieczny, by w ogóle myśleć o jej przyszłości w jakimś domu z człowiekiem.
Loading...