Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Ratowanie Hope było bardzo kosztowne i długotrwałe, ale robiliśmy wszytsko co konieczne, by jej pomóc! Dzięki Państwa wsparciu nie musieliśmy się aż tak martwić o finanse - bardzo dziękujemy!
Chcemy Wam też napisać, że opłacało się bo Hope (w nowym domu Morka) znalazła wspaniałą, kochającą i troskliwą rodzinę! Nareszcie poznała jak wygląda szczęśliwe psie życie!
Macie w tym swój udział - dziekujemy!
Hope jest około 2,5 letnią suczką, która w swoim krótkim życiu przeszła naprawdę sporo. Prawdopodobnie została porzucona przez swoich poprzednich opiekunów. Przez pół roku tułała się po polach w jednej z małopolskich miejscowości, skazana na siebie, walcząca o przetrwanie i uciekająca przed ludźmi.
Złapanie jej zajęło nam trochę czasu. W końcu, z pomocą wspaniałych ludzi, się udało. W połowie czerwca Hope trafiła pod nasze skrzydła. Od razu znalazła się w lecznicy, była skrajnie wygłodzona, wyczerpana, odwodniona i słaba. Kroplówki, odkarmianie i stała opieka weterynaryjna postawiły ją na nogi.
Następnie trafiła do hoteliku, gdzie dalej dochodziła do siebie. Została dwukrotnie odrobaczona, odpchlona, zaczipowana oraz zabezpieczona przeciw kleszczom. Przed nią jeszcze szczepienia i sterylizacja. Aktualnie znajduje się w domu tymczasowym. Powoli przybiera na wadze i uczy się, że człowiek nie jest taki zły. Robi postępy każdego dnia.
Wierzymy, że dojdzie do siebie i znajdzie wspaniały dom, w którym będzie szczęśliwa już na zawsze i nigdy już nie będzie musiała się błąkać. Musimy jednak prosić Was o pomoc. Kroplówki, leki, ciągłe wizyty u weterynarza… Udało nam się to opłacić, teraz jednak musimy uzbierać fundusze na szczepienia Hope, opłacenie hoteliku oraz sterylizację.
Łączna suma, jakiej potrzebujemy to 500 zł. Bardzo prosimy Was o pomoc w imieniu tej wspaniałej suni, która nam zaufała i której nie możemy rozczarować. My zrobimy wszystko, co w naszej mocy, żeby trafiła niebawem do wspaniałego domu i była szczęśliwą suczką. Aby to było możliwe, musi dojść do siebie i uzbierać brakujące pieniążki na swoje potrzeby. Pomóżcie nam jej pomóc. Ta historia jest już tak blisko happy endu… Wszystkim wspierającym Hope z całego serca dziękujemy!
Loading...