Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Dziś w godzinach popołudniowych na drodze naszych wolontariuszy Dominiki i Piotra pojawił się koci maluszek około 2,5-miesięczny. Już na pierwszy rzut oka bardzo chory. Oczy w ropie, bardzo słaby. Nie czekając na jutrzejszy dzień kociątko pojechało na Pogotowie Weterynaryjne w Zabrzu.
Po przyjeździe do przychodni okazało się że maluszek ma zaledwie 35 stopni temperatury ciała co stanowi zagrożenie dla jego życia, jama ustna pokryta jest nadżerkami na języku wiec zapewne zaatakował wirus. Kociątko dostało leki, zostało nawodnione obecnie jest w domu tymczasowym Pani Renatki gdzie dogrzewamy go termoforem. Maleństwo słabo podejmuje samo jedzenie, więc karmimy go strzykawką.
Z całego serca prosimy o wsparcie finansowe na leczenie dla tej małej istotki a my zrobimy wszystko, co w swojej mocy, żeby mu pomóc. Każda pomoc nawet najmniejszym grosze jest dla nas na wagę złota.
Loading...