Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Czekamy na rozstrzygnięcia prokuratury, pilnujemy aby sytuacja w tej gminie się nie powtórzyła.
Pamiętacie horror na wysypisku śmieci w Wierzbinku? 20 km od Wierzbinka dziś czyli 27 maja 2022 roku, likwidowaliśmy następny gminny horror. Wprawdzie nie wysypisko śmieci, a gminna Spółdzielnia Kółek Rolniczych, ale niewielka to różnica, bo psi horror podobny, szczątki martwych zwierząt, przerażone psy i historia ogromnego cierpienia i śmierci podobna.
Wójt Topólki był trochę mądrzejszy od wójta Wierzbinka – miał przynajmniej umowę ze schroniskiem. Na papierze. Psy wsadzano w okropne kojce w SKR i tam cierpiały i umierały. Takie oszczędności pan wójt robił.
Od wielu miesięcy jedyne ludzkie istoty i jedyna empatia, z jaką spotykały się te niebogi to była obecność dziewczyn z TOZ Głuszynek, ratowały co się da.
Pod okiem i z polecenia pana wójta zwierząt nie leczono, występowała parwowiroza, martwe psy po prostu wyrzucano na teren. Raz na jakiś czas przyjeżdżała jakaś utylizacja, ale czasem psy leżały przed kojcami w workach i się rozkładały, to samo dotyczyło zwierząt dzikich – sarna na zdjęciu poniżej została „nadgryziona” – tak długo leżała i czekała na odrobinę szacunku po śmierci.
Po gminie biegają zagłodzone bezdomne psy. Ludzie dzwonią do gminy i słyszą, że gmina odławiać nie będzie, bo nie ma pieniędzy. To niezgodne z prawem – po prostu wójt zwierząt nie lubi więc płacił za schronisko nie będzie. Po tym co dziś zobaczyliśmy może to i lepiej – biegającemu psu czasem ktoś rzuci coś do jedzenia, a jak przyjdzie umrzeć to może potrącenie przez samochód zakończy życie od razu. Może to lepiej niż konać godzinami w kałuży własnej krwi, w ogromnym cierpieniu, w kojcu pełnym odchodów, bez żadnej pomocy od ludzi, którzy podobno są mu winni poszanowanie, opiekę i ochronę…. Ale to teoria – z preambuły Ustawy o ochronie zwierząt. Aktu prawnego, który w Topólce nie istnieje…. Takie luksusy jak weterynarz, właściwe karmienie, kastracja i chipowanie w gminie nie występują.
Na zdjęciu widzicie martwego białego szczeniaka, 5 psich dzieci urodziło się w tym miejscu, przeżył 1… Wójt nie ograniczał bezdomności, wójt ją świadomie mnożył….
O wielu psach nigdy nie dowiemy się już nic – nie znajdziemy ani ciał, ani psów w nowych domach. Wiele odeszło bezimiennie, bo gmina oszczędza. Możemy się tylko pocieszać, że horror się już nie powtórzy w tym miejscu, a winni poniosą odpowiedzialność.
Odebraliśmy dziś 6 psiaków – 4 z nich to trzęsące się ze strachu istoty – dwa małe psiaki w jednej budzie musieliśmy wyciągać sposobem – odwracając budę do góry nogami – tak były przerażone… Ich historia poraża, umarł Pan, psiaki znaleziono przytulone do jego ciała. Ich świat się skończył w jednej chwili, a już w następnej, zamiast do schroniska z dobrymi ludźmi trafiły do obskurnego kojca, gdzie woda w misce była zielona, nikt nie głaskał, nie przytulał, a sadząc po ich zachowaniu mogło być gorzej niż myślimy. Te dwa maluchy muszą znaleźć kolejną kanapę i kolejnego człowieka. To nasz priorytet.
Była też cudowna, łagodna owczarkowa sunia, która siedziała w horrorze od września – taka to tymczasowa przechowalnia…
Kilka miesięcy przed interwencją jeden biedny pies trafił do piekła po śmierci właściciela. Nie dla wrażliwych – pies godzinami umierał na parwowiroze…. To okrutny wójt powinien oglądać co rano, zanim założy buty i pójdzie do pracy…. Najlepiej do końca życia.
Złożyliśmy zawiadomienie o przestępstwie – za znęcanie się ze szczególnym okrucieństwem i przestępstwo urzędnicze. Psiaki niedługo będą do adopcji. Po raz kolejny wykonamy za samorząd pracę, która opisana została w ustawie jako obowiązek gminy. Psy dalej będą biegać po gminie, bo nie damy rady wyłapać wszystkich….
Z całego serca dziękujemy Policji z Topólki i KPP w Radziejowie – rzadko spotyka się takich profesjonalistów i do tego z empatią. Dziękujemy paniom z PIW Radziejów – jak wyżej. Dziękujemy Stowarzyszeniu Puchaty patrol za użyczenie profesjonalnego samochodu. Odebrane psiaki już odpoczywają. Teraz już nic złego ich nie spotka.
Nasza interwencja będzie trwać wiele miesięcy, musimy przebadać psiaki, musimy pilnować przebiegu sprawy karnej, a to oznacza przyjazdy do Topólki.
Prosimy Was o pomoc, bez Was nie możemy robić tego, co robimy.
Loading...