Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Z całego serca dziękujemy Państwu za wsparcie naszej misji. Dzięki zebranej kwocie udało się opłacić rachunki za hotelowanie 3 psiaków ( koszt hotelowania każdego z nich to 400 zł miesięcznie). Za pozostałą kwotę zakupiliśmy preparaty od kleszczy oraz karmę suchą dla psiaków.
Barry, Bercik oraz Duduś serdecznie dziękują ♥️
Każdego dnia toczymy walkę o życie i lepszy los bezdomnych zwierząt. Wkładamy całe serce w ratunek istot, które same o to nie poproszą. Codziennie dostajemy po kilka zgłoszeń o porzuconych, rannych, zostawionych na śmierć zwierzętach.
Nasze chęci są ogromne jednak środki finansowe bardzo ograniczone. Nie stać nas na pokrycie faktur za leczenie zwierząt. Jeśli nie uda nam się zebrać kwoty potrzebnej do spłaty rachunków będziemy zmuszeni zawiesić przyjmowanie po opiekę kolejnych życiowych rozbitków.
Niestety realia są drastycznie - zwierząt czekających na ratunek jest ogromna liczba a nas nie stać na utrzymanie obecnych podopiecznych.
Ruby i Cziko to psiaki, których opiekun zmarł. Tak jak trzeci piesek, który odszedł z głodu, zanim dostaliśmy o nich informację.
Oba psiaki są skrajnie wychudzone, ale to, co najgorsze, już za nimi - dostały szansę na lepsze życie.
Kein to 10-miesięczny 'maluch' o wadze około 40 kg. Może urósł za duży, może nie spełnił oczekiwań, bo nie pilnował terenu, może po prostu przeszkadzał - nie wiemy, dlaczego trafił na ulicę, ale zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby miał przed sobą szczęśliwe życie.
Malinka to młoda koteczka znaleziona na ulicy w ciąży. Gdyby nie pomoc na świat przyszłyby kolejne bezdomne, niechciane kociaki, które ginęłyby z głodu, pod kołami aut, umierały w męczarniach na różne choroby. Kicia zabieg kastracji ma już za sobą - nigdy nie będzie musiała rodzić i patrzeć na śmierć swoich dzieci. Malinka czeka na adopcję w domu tymczasowym.
To tylko kilkoro z wielu naszych podopiecznych. Każdy z nich ma za sobą smutną historię. Każdego z nich zawiódł człowiek. Mają tylko nas a my boimy się o ich przyszłość.
Na dzień dzisiejszy mamy pod opieką 33 psy oraz 14 kotów. Utrzymanie takiej gromady generuje ogromne koszty: leczenie, profilaktyka, hotelowanie, wyżywienie i transporty.
Bardzo prosimy o wsparcie dla naszych kochanych psich i kocich bezdomniakczków. Bez osób o wielkim sercu - bez Was - przegramy walkę o ich los.
Loading...