Choruję na białaczkę. Na ulicy się zaraziłem 😓Możesz mi pomóc ?

Takie kotki poddawane są eutanazji 😢 Ingali jest nosicielem wirusa kociej białaczki.

Dorosły kiciuś z wyrokiem. Ingali ma ok. 4 lata. Całe jego życie to poniewierka. Jak mamy mu powiedzieć? Że nie znajdziemy mu nigdy domu, jak? Szanse na dom praktycznie zerowe. Może być jedynym kotkiem w domu. Może być z pieskiem lub innym kotkiem z plusikiem. Wirus Felv, bo właśnie nosicielem tego wirusa jest Ingali 

Zaraził się na wolności jedząc z tych samych misek z których jadł inny kot, który chorował na białaczkę. Mógł też zostać zarażony przez matkę jako kociak. Wirus przenosi się przez ślinę. Nie jest groźny dla ludzi i psów stanowi tylko zagrożenie dla kotów. Może być jedynym kotkiem w domu lub z kotem który jest też Felv(+)

Tak spragnionego miłości kota dawno u nas nie było. Tak samo jak inne koty bardzo potrzebuje czułości i swojej rodziny. Trzeba bardziej zwrócić uwagę na odporność. Okresowo do podawania leki stymulujące układ odpornościowy i unikanie stresów. To wszystko tyle i aż tyle...

💌Prosimy zostaw serduszko i komentarz dla zasięgu niech jak najwięcej osób dowie się o tym cudownym koteczku. Bardzo prosimy o wsparcie dla Ingaliego.