Martwe płody, złamana miednica... Iskierka życia się tli... Pomóżcie ją uratować!

Martwe płody, złamana miednica cudem ocalona Iskierka prosi o wsparcie. Dostaliśmy zgłoszenie, że przybłąkała się kotka w ciąży, ale brzuch był ogromny i bardzo twardy. Kotka była przeraźliwie chuda i jeszcze ciągnęła łapkę za sobą. Rodzina, która zaczęła dokarmiać kotkę, zauważyła, że kicia z dnia na dzień traci siły i apetyt i już nawet nie próbowała się przemieszczać. Nasi weterynarze podjęli decyzję o natychmiastowej operacji, gdyż z USG wyszło, że płody są martwe. Operacja trwała bardzo długi a szanse na przeżycie kotki były bliskie zeru. 

Kotka miała w sobie 4 martwe płody w stanie rozkładu, w tym 2 płody i 3 łożyska poza macicą, prawy róg macicy pęknięty, wtórne włóknikowe zapalenie otrzewnej, usunięto 0,5 l płynu zapalnego z jamy otrzewnowej.

To, że Iskierka przeżyła to cud. Gdyby jeszcze jeden dzień poczekać byłoby po niej. Iskierka na drugi dzień zaczęła pięknie jeść, dostała kroplówki na wzmocnienie i dzielnie znosi wszystkie zabiegi. Koszt operacji Iskierki to 1600 zł. Tu nie mogliśmy czekać, tu trzeba było działać, więc ta faktura jest już do opłacenia, ale wierzymy, że wesprzecie Iskierkę. Zdjęcie zrobione podczas operacji jest drastyczne, ale mamy nadzieję, że da do myślenia osobom, które nie chcą sterylizować swoich zwierząt.