Ból to jej codzienność. Ratujemy Jagnę z łańcucha

Closed
Supported by 596 people
19 531 zł (97,65%)
Adopcje

Started: 22 October 2022

Ends: 20 May 2023

Hour: 23:59

Thank you for your support - every penny counts.
Together we have great power!
As soon as we receive the result of the action, we will post it on the site.

Jeśli nie uda się zakończyć zbiórki na sprytki, nie będziemy mogli pomóc... - pamiętacie nasz apel?

ZBIÓRKA WCIĄŻ OTWARTA, ALE TA POWYKRZYWIANA SUCZYNA NA ŁAŃCUCHU... . A niech to! Skaczemy na główkę, bo żal nam psa, który TRWA W BÓLU, bo tak zdeformowane kości i stawy to cierpienie przy każdym kroku, przy siadaniu, wstawaniu — ciągle!

Bo jedyne, na co może liczyć ta chora psina, to kolejne porody i łańcuch, wymierzający jej świat. Bo więzienie jest koszmarem dla każdego psa, ale dla tego, który w genach ma pogoń, tropienie, to koszmar do potęgo entej... Ratujemy ją, bo nigdzie indziej nie udało się znaleźć dla niej pomocy. Bo jeśli tego nie zrobimy, zgnije przy tej budzie i umrze jako kaleki, niechodzący pies.

Więc bilans jest taki, że zbiórka się nie domknęła, chora sunia zabezpieczona przed upływem doby od publikacji postu, a w tle małe awanturki, powątpiewania, sugestie, że manipulujemy, że kradniemy, że wzbogacamy się koszem psa... takie tam.

NAJWAŻNIEJSZA JEST ONA! W KOŃCU WOLNA, W KOŃCU SZANOWANA. W KOŃCU WARTA UWAGI! Za Jagną już podstawowa profilaktyka i badania, a także wstępna konsultacja ortopedyczna. Sunia wymaga operacji i już jest u dr. Novaka. Taak - to wszystko w ciągu jednej doby, przy okazji 2 dużych interwencji. BO MA SZANSE WRÓCIĆ DO SPRAWNOŚCI!!

POTRZEBUJEMY WASZEJ POMOCY. Realnej. Finansowej. Bo za leczenie - co najmniej 2 operacje i rehabilitację trzeba zapłacić. Nie pomogą w tym burzliwe dyskusje pod postem. BŁAGAMY WAS - POMÓŻCIE.

Supporters

Loading...

Organiser
17 actual causes
659 ended causes
Supported by 596 people
19 531 zł (97,65%)
Adopcje