Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Treska po długim leczeniu doszła do siebie, przeżyła i nadrabia ;) niestety właściciel się nie znalazł , Treska jest już po zabiegu sterylizacji +chip, zostało jeszcze szczepienie.
Teraz szukamy kochającego domu dla Tresi ❤️
https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=pfbid0QgNKfp9KXd6WsU21Pibuw7a1Gf43S3FZqDD2tTYCd8QANQnqCScPkxD4i7XxH9WCl&id=100077850697540
Cud, przypadek, przeznaczenie, karma czy co kto woli.
Jadąc jedna z wiejskich dróg z kolejnym wywalonym psem kątem oka zobaczyłam coś przy Polnej dróżce. Nie wyglądało to na psa, raczej na jakiegoś śmiecia, torebkę foliowa. Nie wiem czemu , dlaczego ale...cofnęłam się.
Wysiadłam z samochodu. Idąc tam zobaczyłam psa, byłam pewna że jest martwy. Gdy podeszlam jeszcze bliżej ujrzałam bardzo przykry widok 💔 chuda, z uszkodzonym okiem,bardzo mocno wzdetym lewym bokiem( żebra), z ranami z któryś ciekła krew z ropa , nie mająca siły wstać, zrezygnowana :(
Wokół pola , żadnych domów .
Zabrałam do samochodu, i szybko do weta.
Gorączka pierw 39.6 °C, potem 40.5°C :( RTG wykazuje 2 pęknięte żebra, rany /dziury na lewym boku , być może od pogryzień, leci z nich krew z ropa, oko do amputacji , silny stan zapalny, mega silne odwodnienie . Psica nie ma sił ustać na łapach. Pobrano krew do badań,zrobiono USG (pęcherz cały ) podłączono kroplówkę , zrobiono badania krwi , podano leki. Leki również do domu.
Jutro kolejna wizyta , trochę ich będzie.
Nie wiem czy przeżyje, stan jest ciężki, a rokowania - ostrożne. Choć teriery to twarde sztuki więc mam nadzieję że jej się uda i będzie żyć. Teraz stabilizujemy jej stan. Nie wiadomo ile tam leżała , najmniej kilka dni. Na prawdę ciężko było ją dojrzeć. Jak da radę, ustabilizuje się i będzie żyć trzeba będzie zrobić jej operacje, w zależności co będzie dla niej lepsze usunięcie złamanych żeber lub założenie siatki w jamie brzusznej (przepraszam, nie powtórzę tych terminów jak lekarz weterynarii), amputacja oka (sterylizacja przy okazji operacji ).
Suka nie jest stara, ma ok 2-3 lata, nie ma chipa. Waży 6.9 kg.
Zakładam zbiórkę na ratowanie jej życia. Przez 14 dni szukamy oczywiście ew właściciela. Jak właściciel się zgłosi zbiórka zostanie zamknięta, pieniądze zebrane cofnięte na konta darczyńców , właściciel pokryje koszty.
Suka znaleziona w miejscowości Truskolasy gm Opatów /Świętokrzyskie .
Tel 570 240 70
Loading...