Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Udało się! Dzięki WAM mogliśmy uratować tego cudownego psiaka. Z zebranej kwoty opłaciliśmy zabieg operacyjny, rehabilitację, leki itp. Kalbi odzyskał zdrowie - i o to chodziło :)
Kalbi późną nocą siedział nieruchomo na samym środku ruchliwej drogi. Pędzące samochody omijały psa, starając się go nie przejechać. Nikt nie zwracał na niego uwagi, nikt nie zastanowił się dlaczego zwierzak nie stara się uciec, dlaczego się nie rusza…
Dopiero nieobojętna na los potrzebujących zwierząt pani Dominika zareagowała – nie wiedząc jeszcze, jak bardzo tragiczne okaże się rozwiązanie zagadki „nieruchomego stworzenia siedzącego na środku drogi”.
Pani Dominika zatrzymała samochód, zaczęła interesować się co się stało, skąd ten psiak na środku drogi. Przechodząca poboczem mieszkanka okolicznej miejscowości oznajmiła, że zwierzak chwilę wcześniej został potrącony przez samochód. Pani Dominika nie mogła zostawić cierpiącego czworonoga bez opieki. Z pomocą innych kierowców, którzy zatrzymali się nieopodal, ostrożnie przeniosła psa na pobocze drogi, delikatnie umieściła go w samochodzie i natychmiast udała się do najbliższej całodobowej lecznicy weterynaryjnej.
Na miejscu okazało się, że zwierzak rzeczywiście został potrącony przez samochód, bardzo cierpiał, miał krwotok wewnętrzny. Wykonane na miejscu zdjęcie RTG potwierdziło najgorsze – uszkodzony kręgosłup (ślady obrzęku pęcherzykowego/obicia płuca środkowego strony prawej, w projekcji bocznej kręgosłupa nadwichnięcie kręgu T11-T12).
Stan zdrowia czworonoga skonfrontowano z wysokiej klasy ortopedami z Krakowa. Lekarze uzgodnili, że konieczna jest natychmiastowa operacja, której koszt to około 2 500 złotych. Do tej kwoty dochodzą koszty wizyty, badań, podanych leków przeciwbólowych, opieki pooperacyjnej oraz późniejszej rehabilitacji.
Zabieg chirurgiczny, którego nie dało się przesunąć w czasie został z powodzeniem przeprowadzony „na kredyt” w klinice weterynaryjnej specjalizującej się w wykonywaniu skomplikowanych zabiegów chirurgicznych i ortopedycznych.
Pani Dominika jest studentką, z oczywistych powodów nie jest w stanie z własnych środków opłacić tak wysokich kosztów dlatego w imieniu Fundacji Psi Los oraz poszkodowanego w wypadku komunikacyjnym psiaka zwracamy się do Państwa z prośbą o pomoc i wsparcie.
Z góry bardzo gorąco dziękujemy.