Kalectwo odbiera radość życia Ciapkowi...

Ciapek to  zwykły kundelek jak wiele innych na naszych zbiórkach. Niestety historia jego jest inna. Ciapek ma dom, ma opiekuna, ale opiekun jest niezaradny życiowo. Dokładnie nie wiemy, co się stało, że piesek powłóczy nogami, podobno wpadł pod samochód.

Chcielibyśmy pieskowi pomoc. Zabrać na porządną diagnostykę, może nawet zrobić wózek na kółeczkach. Ale koszty diagnostyki są ogromne. Dla nas nie do przyjęcia. Sam rezonans magnetyczny to koszt kilkuset  złotych. Może będziemy musieli pieska zabrać, znalezc lepszy dom. Pies nigdy nie był u weterynarza. 

Ciapek to młody psiak, który ma jeszcze kilka dobrych lat życia. Nie możemy pozwolić, aby całe życie ciągnął za sobą chore łapki. 

Pomożecie nam zebrać pieniądze? My obiecujemy, że zrobimy wszystko, aby piesek był sprawny. Teraz my żyjemy jego historią. Żyj nią z nami. Dziękujemy wszystkim za chwilę uwagi poświęconą Ciapkowi.