Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Wiele mamy zwierząt pod opieką. Ostatnio coraz więcej. Wiemy, że niestety musimy przyjmować tylko te, które najbardziej potrzebują pomocy, tzn. są w naprawdę w najtrudniejszej sytuacji i staramy się tak robić, ale mimo to obecnie w naszym azylu przebywają 34 koty (w tym 3 na leczeniu, po którym wrócą w miejsce bytowania) i 15 psów.
Staramy się oszczędzać, ale na jednym zaoszczędzić nie można – codziennie te wszystkie zwierzęta trzeba nakarmić. Kto ma w domu chociaż jedno zwierzątko, wie, ile kosztuje miesiąc jego utrzymania. Tu tych zwierząt jest 49, a poza tym dokarmiamy też psy i koty na wsiach i koty wolno żyjące.
Dotąd niemal co miesiąc udawało nam się uzbierać pieniądze na karmę dla naszych podopiecznych, zarówno tych w azylu fundacji, jak i dla pozostałych, które dokarmiamy - czyli kolejnych 30!
Jednak coś się zmieniło – wpłat jest coraz mniej, a zwierząt nie ubywa. Wręcz przeciwnie. Miejsce adoptowanych zajmują następne chore lub porzucone. Opiekę nad każdym zwierzęciem trzeba zacząć od wizyty u lekarza i… najczęściej od wprowadzenia leczenia. To duże koszty, które pochłaniają znaczną część darowizn, jakie od Was otrzymujemy.
Średni miesięczny koszt wyżywienia kotów to ok. 3200 zł, czyli 2700 zł – karma mokra i 500 zł karma sucha. A psy? Mokra karma to 180 puszek w miesiącu. Cena jednej – 7,50 zł, czyli razem 1350 zł. Karmy suchej psy zjadają ok. 225 kg na miesiąc, co kosztuje także 1350 zł. Łącznie koszt wykarmienia psów to 2700 zł.
Miesięczny koszt wyżywienia wszystkich podopiecznych wynosi więc 5900 zł. I nie jest to żadna karma specjalistyczna. Dla kotów kupujemy przeważnie Smillę, zarówno puszki, jak i suchą karmę, a dla psów Rocco puszki i Brit Premium suchą karmę.
Gdyby nie zbiórki organizowane przez szkoły, grupy ludzi, a często i prywatne osoby, wiele razy byłoby z nami krucho, ale i tak ciągle borykamy się z problemem, jak zgromadzić co miesiąc tyle pieniędzy? A przecież MUSIMY wykarmić te wszystkie skrzywdzone przez los zwierzaki, dopóki nie znajdą własnych domów.
Dlatego prosimy jak zwykle Was o pomoc. Niedługo Mikołajki, a wkrótce potem święta Bożego Narodzenia. Każdy ma wtedy dużo własnych wydatków, więc zanim nastąpi moment przedświątecznej gorączki, pomyślcie o tych małych futrzanych pyszczkach i pomóżcie nam zaopatrzyć się w zapasy karmy na przedświąteczny i świąteczny okres. Tylko wspólnymi siłami możemy sprawić, by wszyscy – także one, zwierzęta w fundacji – mieli radosne i spokojne święta.
1 puszka kociej karmy to 3 zł, a 8 zł to już 1 puszka karmy dla psów. Kto wysłałby 1 puszkę karmy pocztą do fundacji? Prawie nikt. Teraz można to zrobić, dzięki nawet najmniejszym wpłatom. Prosimy, zostańcie Świętymi Mikołajami dla naszych podopiecznych i pomóżcie nam napełnić im brzuszki <3
Loading...