Wykastrujmy dzikie koty. Rodzą nawet 3 razy w roku

Dostałam zgłoszenie o grupie wolno żyjących kotów. Jest ich 6. Są dzikie, nie dają się dotknąć. Są dokarmiane przez mieszkańców.

Jedyny problem jest w tym, że w ciągu ostatniego miesiąca 3 kotki się okociły. Ślepe mioty zostały uśpione. I kotki tak rodzą 2-3 razy w roku.


Mam klatkę, mogę spróbować je połapać na zabiegi. Ale potrzebuję wsparcia finansowego.

Fundacja sama nie opłaci 6 zabiegów. Pomożecie?

[Aktualizacja 3.07.2018]

Zaczęłam łapać koty. Jeden dodatkowo potrzebuje leczenia. I Każdy dostaje krople na pchły i kleszcze. 

Na miejscu niestety jest już 5 kotów więcej. Już podrostki, dzikie, nie do adopcji. Też chce je wysterylizowac. Proszę o wsparcie