Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Kochani, niestety nie udało się na tej zbiórce uzyskać pełnej potrzebnej kwoty. Zbiórkę zamykamy by móc iść dalej. Co jakiś czas tworzy nam się kula śnieżna nie zebranych kwot i tym samym faktur. Staramy się wtedy stworzyć zbiórkę ratunkową, by pokazać wszystkie nasze działania w jednym tekście, w jednym miejscu. Byście mieli pełen obraz. Zbiórki ratunkowe robimy tylko wtedy, kiedy ta kula śnieżna spada nam już na głowę.
Robimy tak wiele, na różnych płaszczyznach, że niestety czasami upadamy. Jedyna nasza nadzieja jest w Was.
My jako niewielka grupa osób, mamy chęci do działania!
Za każdą wpłątę i każdą pomoc, zostawiamy Wam serducho ❤️❤️❤️
Dziękujemy!
Jak sami możemy sobie pomóc w działalności? Nieustannie kastrując! Kotki, aby nie rodziły w nieskończoność miotu za miotem. Kocurów, aby nie zapładniali, aby podczas bójek (wywoływanych przez szalejące hormony) czy też zapłodnień, nie przenosili chorób takich jak FIV i FeLV.
Głęboko wierzymy w to, że coroczne kastracje na dużą skalę za kilka lat przyniosą efekty. Efekty takie, że my nie będziemy mieć co robić i nasze istnienie nie będzie potrzebne. Nie da się ukryć, że pomoc zwierzęciu dla człowieka niesie satysfakcję. Niestety ta satysfakcja często zastąpiona jest frustracją, smutkiem i rozgoryczeniem nad każdą chorobą, śmiercią czy brakiem możliwości pomocy!
Największą satysfakcją będzie moment, w którym zwierzęta przestaną cierpieć na ulicy i ich nie będzie już ich dramatu. Dlatego prosimy o wpłaty na kastrację zdziczałych, ulicznych kotów! Jedna kastracja kotki przynosi rocznie około 10 mniej nowych kotów na ulicy! To bardzo ważne, dla zmniejszenia bezdomności.
Nie pozwalamy przychodzić na świat kociakom, które i tak czeka na start bezdomne życie/rychła śmierć przez choroby lub potrącenia. W naszym mieście działają tylko dwie organizacje. Jako Toz mamy ponad 100 kotów pod opieką ( 3 kociarnie + domy tymczasowe + opieka weterynaryjna i karma dla kotów bezdomnych). Kastrujemy nie tylko na terenie miasta, ale również w okolicznych wsiach.
Problem bezdomności jest tak wielki, że nie możemy pozwolić na dalszy przyrost. Ratowanie kociego życia niestety przelicza się na kilkadziesiąt tysięcy złotych. A to wszystko TYLKO z darowizn ludzi dobrej woli. Dzięki Wam możemy działać i dzięki takim zbiórkom kastrować i ratować je dalej.
Loading...