Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Wieś. Dom w lesie. Dwie budy w fatalnym stanie i one... Osiem psów. Niby mają właściciela, a jednak nikt się o nie nie troszczy, nikt nie dba.
Były na początku trzy. A zrobiło się dwanaście... Trzy zniknęły po wakacjach. Może nie żyją - nie wiemy. A skąd tyle psów? To nie cudowne rozmnożenie. To brak sterylizacji i potrzeba stadna - do dużej grupy psów dołączyły nowe.
Nie wiemy jakim cudem, ale już 5 psów odłowiliśmy. Wszystkie są o bardzo różnym stopniu zaufania człowiekowi. Psy trafiały do domu tymczasowego i trzy są już w domach stałych.
Cztery wypłoszone i nieufne psy odławiane są/będą na żel Sedalin. Zwiotcza mięśnie, ale nie odcina świadomości (dlatego absolutnie nie powinno się go podawać psom w Sylwestra). Jeden z psiaków jest już odłowiony w ten sposób.
Zajmujemy się kotami. Potrzebna była psia karma mokra i sucha. Szelki, z których nie uwolnią się te psiaki, które nie ufają. Odpchlanie, odrobaczanie, szczepienia, żel Sedalin...
Z ośmiu psów aż pięć nie mieszka już na wsi. Pozostała trójka też będzie odławiana sukcesywnie, ale mamy tylko jeden dom tymczasowy, który przyjmuje te psy i pracuje z nimi. Prosimy o wsparcie.
Loading...