Kermit wraca z adopcji! Ale nie może wrócić do schroniska... Prosimy o pomoc w jego utrzymaniu!

Kermit - pies bez szansa...

"Jaki brzydal, kto by chciał takiego psa?" Od lat jest pośmiewiskiem, zabrakło mu sił...

Bardzo martwimy się o Kermita. Po 4 latach w schronisku nasz kochany psiaczek się załamał.
Już nie przybiega pierwszy do krat, aby się przywitać, bo ile lat można żyć nadzieją... Jego widok w schronisku kompletnie nas załamał - spuszczona głowa, wzrok wbity w ziemię. Jest, ale jakby go już nie było. Chce już nic nie czuć... zniknąć. W takim stanie jego dni są policzone.

Kermit to cudowny, 8-letni, łagodny psiaczek, który przez swój wygląd jest od lat obiektem drwin i upokorzeń. Nikt nie dostrzega jego wewnętrznego piękna, miłego charakteru, spokojnego usposobienia. Dla odwiedzających jest po prostu nieadopcyjną karykaturą psa.

❗Dla nas Kermit jest wyjątkowy! Skromny, delikatny i bardzo pokorny... Za człowiekiem gotów wskoczyć w ogień- błagalnym wzrokiem śledzi każdy jego ruch, prosząc, aby dostrzegł jego ból. Zgodny, unika konfliktów, bez problemu dogaduje się z innymi psami. Ściska nas w gardle z obawy czy zdążymy z pomocą... To taki poczciwy psiak. Wpatrzony w człowieka i ostrożny, aby nie zrobić nic źle. Wciska swą główkę w dłonie i zastyga. Pragnąć, aby czas się zatrzymał...

➡️ Kermit ma ok. 8 lat
➡️ Jest po kastracji
➡️ Jest średniej wielkości - waży ok 16 kg.

Przebywa obecnie w Białogardzie, dla nowego domu pomożemy w skoordynowaniu transportu

📞 Kontakt w sprawie adopcji: 609 212 748

Błagamy, udostępniajcie Kermita! Niech odzyska wiarę w sens życia i będzie w końcu dla kogoś wyjątkowy i kochany!