Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Widzieliście kiedyś kocią matkę, jak reanimuje kociaka!?
Ja widziałam.
Ile kociąt z tego miotu umarło?
Ile przed nimi odchodziło w męczarni?
Ile w tragicznym stanie chorych z ropą zamiast oczu?
Jak długo chorowały nim odeszły...? Zimno, coraz zimniej. One nigdy nie jadą do weterynarza! Czy coś boli, czy zabija cię wirus, robaki niedożywienie. Nigdy, ale... Kogo to obchodzi? Niech się mnożą, a później znikają. Gdzie? Gdzie znikają? Ja się pytam. No pani, rozchodzą się. Nie, nie rozchodzą się niemądra babo. One umierają! Długo umierają bardzo długo, nim nadejdzie śmierć i wybawienie. I te nieszczęsne matki próbujące je ratować.
Prosimy o wsparcie. Mamy kocięta nawet w łazience. Jest tak dużo maluszków, by ich wszystkich uratować, bardzo Was potrzebujemy. Nie wystarcza już sił, by ogarnąć tyle cierpienia. Błagamy o karmę. Bez niej niewiele zdziałamy. Karma, karma, karma! Animonda kitten, żwirek
Loading...