Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
31.10.2023
Dwie dziewczynki, które wróciły żywe z lecznicy są nadal u mnie. Są juz zdrowe, ale ciągle nie mają swojego domku.
Leczenie kotków było dla nas ogromnym obciążeniem finansowym, niestety na zbiórce nikt więcej nie chce pomóc. Dlaczego ? czy te kociaki nie zasłuzyły na wsparcie ?
Bardzo prosimy.
Edycja 03.10.2023
Z czworki kociąt jedna dziewczynka nie przeżyła.
Koszt leczenia w klinice Redline to ponad 2500 zł a w lecznicy wetka w Żyrardowie 1000 zł. Na zbiórce mamy grosze. Nie wiemy jak prosić o pomoc . Te pieniądze musialysmy wpłacić , żeby kocięta mogły być leczone. Tym samym zabraliśmy psiakom opłaty za hotele. To takie smutne.
Faktury wstawimy, o ile to coś zmieni.
Edycja 24.09.2023
Maluszki zachorowały na ciężka zakaźna chorobę, z której niewiele kociąt wychodzi.
Panleukopenia to straszna choroba a jej leczenie jest bardzo kosztowne.
Zawiozłam dzieciaczki do lecznicy Redline pod Warszawą.
Błagamy o wsparcie. Musimy zawalczyć o ich życie.
Dzieci, podczas wycieczki rowerowej, znalazły tę czwórkę maleńkich kociąt w lesie, bez mamy. Były przeziębione, chudziutkie, zapchlone i bardzo głodne.
Rodzeństwo kiciulków trafiło do lecznicy. Siedziały w małej klateczce i na widok człowieka, bardzo chciał wyjść i poprzytulać się. Żal zrobiło mi się maluszków. Po wyleczeniu miały wyjechać do schroniska.
Zabrałam dzieciaczki pod swoją opiekę. Bardzo potrzebujemy wsparcia na testy, szczepienia, jedzonko, żwirek. Po zaszczepieniu będziemy szukać im najlepszych domków.
Podarujcie dzieciaczkom grosik, prosimy.
Loading...