Pomoc dla niewidomej klaczy

Zbieramy na leczenie chirurgiczne niewidomej klaczy Leny.

Lenę uratowaliśmy pół roku temu. Jako źrebak mieszkała razem z matką w ciasnej komórce, do której nie docierał ani jeden promyk słońca. Lena od urodzenia nie opuszczała komórki, gdyż gospodarz nie wiedział jak się z nią obchodzić. Wszystkiego się bała, chwiała się na nogach i rżała z przerażenia zlewając się potem. Miało to wpływ na rozwój i kształt formującego się u malucha kośćca. Dziś Lenka ma ponad rok, natomiast jej stawy w niczym nie przypominają zdrowych źrebięcych stawów. Klaczka ma zaawansowane zwyrodnienia, występujące u koni bardzo ciężko pracujących przez cale swoje życie! Postępujące zmiany nie kwalifikują się już do leczenia farmakologicznego.

Aby pomóc Lenie, niezbędna jest interwencja chirurgiczna. W jednym stawie znajduję się kilka odprysków bardzo utrudniających Lenie życie codzienne. Klaczka ma problemy ze wstawaniem (zwłaszcza po nocy), są dni, w których niezbędne jest podanie środków przeciwbólowych, aby w ogóle wstała. Lena od niedawna ma przyjaciela, powolutku uczy się jak zachowują się konie i codziennie próbuje nowych końskich zabaw, jednak ze względu na dużą bolesność nie może biegać i cieszyć się tak jak cieszą się źrebaczki. Póki co nie możemy Lenie podarować wzroku, może kiedyś się uda… Ale teraz możemy wspólnie spróbować podarować jej zdrowe nogi!

Koszty leczenia Leny (artroskopia) oraz jej pobyt w szpitalu to kwota około 4 tys. zł. Przez SiePomaga.pl chcemy zebrać część potrzebnej nam kwoty- 1500 złotych.

Wszystkich miłośników Koni i chcących pomóc Lenie w jej leczeniu zapraszamy do wpłat. 

Zapraszamy również do podkrakowskiego Pensjonatu dla Koni Oravica, w którym mieszka Lenka oraz kilku jej fundacyjnych przyjaciół.