Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Dziekujemy za wszelkie wpłaty dla kocurka. NIestety choroba była zbyt zaawansowana... :(
Historia tego kota i jego zaginionej przyjaciółki, jest niesamowita. Fatalnie skończył po nieodpowiedzialnej adopcji z Warszawy do Bydgoszczy. Został porzucony na działkach, a teraz jego stan zdrowia dramatycznie się pogorszył...
Kocio jest oceniany na około 12 lat - bardzo schudł, wymiotuje po jedzeniu, ma anemię. Musi być w lecznicowym szpitaliku. Badania obrazowe wykazały zmianę w przdopiersiu i podejrzenie niedrożności jelit. Niewykluczony też jest chłoniak. By wiedzieć, w czym rzecz kocurek został zakwalifikowany do tomografii komputerowej z kontrastem - koszt badania w klinice w Bydgoszczy to 1100 zł.
Do zabiegu musiał być znieczulony. Jakoś to zniósł, ale opisu jeszcze nie mamy, czas oczekiwania to około 10-12 dni...
Czekamy na info z lecznicy, w której Kłpacio jest hospitalizowany, na decyzje co dalej, czy konieczna jest operacja. Na razie i tak są spore koszty za szpital i leczenie, ale nie ma wyjścia, chłopak nie nadaje się do opieki domowej. Ponieważ nie może jeść, musi dostawać kroplówki, a jego stan monitorowany.
Trzymajcie mocno kciuki za tego słodziaka, tak bardzo skrzywdzonego przez ludzi. Bardzo byśmy chcieli, by pożył jeszcze kilka lat w dobrym zdrowiu...
Dziękujemy za każdą pomoc!
Loading...