Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Dimasza jest cały i zdrowy, kotek znalazł nowy dom. To Wasza zasługa, dziękujemy!
Kochani, kolejny raz jesteśmy zmuszeni zwrócić się do Was o ratunek. Do naszych wolontariuszy zadzwonili pracownicy budowy, którzy poprosili o zabranie ślepego koteczka, który pojawił się na miejscu dwa dni wcześniej.
Po przybyciu na budowę wolontariusze znaleźli kotka, który schował się w odpadach budowlanych i żałośnie miauczał. Kiciuś był cały zakurzony, taka mała kupka nieszczęścia. Ale najbardziej szkoda nam było jego oczek, które były zalepione muchami i ropą. Jak długo kotek był w takim stanie, zanim znaleźli go pracownicy budowy, już nigdy się nie dowiemy.
Weterynarz, gdy zbadał kotka, powiedział, że przywieźliśmy malucha w ostatniej chwili, że jego oczka uda się jeszcze uratować.
Po badaniu wstępnym lekarz przystąpił do wszystkich niezbędnych procedur, które miały ocalić wzrok zwierzęcia. W chwili obecnej Dimasza przebywa w lecznicy, otrzymuje wszystkie potrzebne mu lekarstwa oraz jest pod stałą profesjonalną opieką.
Kochani, tylko osoby o tak wielkich serduchach, jak Wy mogą pomóc uratować wzrok maleńkiego kotka, dzięki czemu będzie mógł wrócić do normalnego życia i znaleźć kochającą rodzinę. Bardzo liczymy na Wasze wsparcie!
Do przedstawicielstwa naszej fundacji zgłosili się wolontariusze z Zaporoża z prośbą o pomoc finansową dla Dimaszy.
Loading...