Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Bardzo dziękujemy, że jesteście z nami i naszymi kotami.
Jak co roku i w tym prosimy Was o pomoc w utrzymaniu maluchów, które trafiają do nas. Niestety, nikt na nie tu nie czekał, a początki ich życia nie były proste. Maluchy mieszkały w piwnicach, śmietnikach, wiejskich stodołach, a niektóre w szczerym polu.
Jedne miały więcej szczęścia od drugich, bo była z nimi mama. Ale były i takie, które odnajdywały się na pustych przyprzedszkolnych placach zabaw.
Sierpień ma 31 dni x 8 kociaków, które mamy w tej chwili pod naszą opieką x 1 pln (bardzo symboliczny dzienny koszt utrzymania malucha) = 248 pln. Poniżej możecie Państwo zobaczyć pierwsze – nie mamy złudzeń – kociaki, które po naszymi łapami, dzięki Waszemu wsparciu dostały szansę na życie.
Maluszek znaleziony sam w środku niczego.
Kajtek 30 lipca - jak widzicie rośne i ma się świetnie.
Kocia rodzina, która przyszła po pomoc do domu. Na zdjęciu już bezpieczna w Domu Tymczasoswym.
Te kociaki mieszkały w piwnicy jednego z krakowskich bloków. Ich mama codziennie broniła ich przed stadem dzikich kocurów.
Dzięki szybkiej akcji mama została wysterylizowana i wypuszczona (totalny dzikus). Maluchy zaś uczą się człowieka.
No i Skarpetka, która z kociego nieszczęścia zamieniła się w kociego terapeutę i pomaga oswajać dzikusy.
W imieniu całej wesołej (już) 8 bardzo prosimy o wsparcie i z góry dziękujemy.
Loading...