Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
MAMY TO i MAMY KOTY!
Kolejny miesiąc, kolejne zamówienia, a nawet kolejne kocięta, choć mieliśmy już nie obejmować opieką następnych, bo ledwo dajemy radę z tymi, które mamy pod opieką, ale co zrobić, kiedy w grę wchodzi kocie życie lub śmierć...
W tej chwili zapewniamy wikt i opierunek (o opiece lekarskiej nie będziemy wspominać) 29 kociakom (niektóre z nich to już kocie podrostki), utrzymanie takiego stada kosztuje (do tego dochodzą koty dorosłe), dlatego prosimy Was o symboliczne wsparcie: 1 zł dla 1 kociaka na każdy dzień, czyli - prosta matematyka: 29 × 31 = 899 zł
Za te pieniądze zamówimy żwirek i karmę, co pozwoli trochę odciążyć nasz skromny budżet, w którym musimy ciąć, kroić, przenosić, a wszystko po to, żeby kotom żyło się lepiej.
W październiku opiekujemy się, m.in.: Livakiem vel Pączkiem (znaleziony w karotnie z rodzeństwem, które nie dostało szansy).
Puszkiem (zabrany z zalanych działek, 3 jego rodzeństwa już w domach), Zosią i Manią (siostrami zabranymi z podkrakowskiej wsi), których połączył wspólny dom tymczasowy.
Jadzią (9 tygodniowa kicia zabrana z pobocza drogi z uszkodzoną łapką).
Filipkiem (znalezionym w polu i przyniesionym przez znalazców do zaprzyjaźnionej lecznicy).
Białkiem i Celestą (zabranymi z niebezpiecznej posesji kilka miesięcy temu).
Franiem (bratem Zosi i Mani).
Muricią (uroczą kicią, która czekała na pomoc pośrodku niczego, tj. pól uprawnych). Czesiem, Pumą, Viki, Biki, Bonią, Gris, Sanczem i Czikiem, Bolkiem, Lolkiem i Tolą, Polą, Matejkiem i maluchami z obory - ich zdjęcia wrzucimy, aktualizując naszą zbiórkę.
Do wykarmienia i zapewnienia żwirku oraz opieki weterynaryjnej mamy nie tylko maluchy, ale i koty dorosłe (również 30) - przy takiej liczbie kocich gąb każda złotówka ma znaczenie - nie tylko symboliczne.
Loading...