Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Imcia ma się super i wyzdrowiała. Wyrosła też z niej niezła pannica.
Niestety Miki odeszła za TM. Przeszła tak dużo i dorwał ją FIP (zakaźne zapalenie otrzewnej)
W przeciągu zaledwie trzech ostatnich tygodni trafiły do nas dwa ciężki przypadki kociego nieszczęścia. Miki to koteczka, którą uratował pies - pies ratownik. Znalazł bidulkę w krzakach, a następnie przyniósł w zębach do domu naszej wolontariuszki.
Historia mogłaby się zakończyć szczęśliwie, gdyby nie fakt, że maleńka nie stawała na tylną łapkę. Okazało się, że łapka jest złamana. Koteczka od razu trafiła do wspaniałego chirurga, który łapkę poskładał. Niestety pozostała nam niespłacona faktura za zabieg – 530 zł. Drugim przypadkiem jest 6-tygodniowe kocie dziecko z wypadniętym odbytem :( Kociak jest hospitalizwany, już po zabiegu i walczy o życie. Koszt zabiegu i szpitaliku wyniesie około 450 zł.
Stąd też nasz apel o pomoc dla tych dwóch maleńkich nieszczęść. Wierzymy, że wspólnie damy radę pomóc tym dwóm maleńkim istotkom.
Miki po zabiegu składania łapki.
Złamana łapka Miki.
Łapka po zabiegu
FV za zabieg Miki
Maleństwo
Loading...