Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Faktura za koszty leczenia kociaków.
Niedzielne popołudnie, telefon... Pomóżcie, chore kotki. Spodziewaliśmy się kociego kataru, zaropiałych oczek i te sprawy, ale to, co zobaczyliśmy, było przerażające.
Koty oczywiście zabrane do weta, aby je wyleczyć i niestety potem wypuścić w miejsce bytowania, bo choć oswojone to też wolno żyjące koty, a my nie mamy już miejsca na kolejne... Diagnoza weterynarza jeszcze gorsza "każdy kociak straci oko", a potem jeszcze, ale to jeszcze bardziej druzgocąca wiadomość "jeden kociak prawdopodobnie straci oba oka". Jak mamy takiego kota wypuścić?! Jak on sobie poradzi?! Póki co walczymy o oczy, ale za kilka dni będzie wiadome już co dalej... Koszty oczywiście ogromne, bo każdy zabieg usunięcia oka to około 200 zł, a już nie wspominając o czymś więcej.
Koty właściwie z terenu gminy, ale nie liczymy na pomoc... Może choć pokryją koszty zabiegu matki i dwóch innych kotów. Oczywiście na działkach kotów jest o wiele więcej, a gmina wg. swojego programu powinna dokarmiać koty wolno żyjące i je przede wszystkim poddawać zabiegom jak to robi miasto.
Loading...