Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Cześć. To nasza zbiórka na cele mało spektakularne, ale za to bardzo bardzo ważne dla funkcjonowania całego Kociego Hospicjum. Jak wiecie - pomagamy kotom - przede wszystkim starym lub/i przewlekle, bądź nieuleczalnie chorym, z wrodzonymi wadami, po ciężkich urazach, niesamodzielnym z różnych względów, z założenia nie adopcyjnym. Stworzyliśmy dla nich dom, często pierwszy, a nierzadko jedyny, jaki kiedykolwiek będą mieć.
Na zdjęciu: w Kocim Hospicjum.
Pod naszą opieką przebywa w Kocim Hospicjum na stałe około 70 kotów. Mają zapewnioną dożywotnią opiekę – pomoc weterynaryjną, odpowiednie leczenie i wyżywienie, spokój, ciepłe posłanie, czyste kuwety, oraz co najważniejsze: ciągłą obecność człowieka i kontakt z nim, jeśli tylko chcą.
Koty, które do nas trafiają bardzo często, są niedożywione i wyniszczone, dlatego karmimy je dobrej jakości karmami bezzbożowymi i mięsem, a tym które wymagają specjalnych diet - zapewniamy specjalistyczne karmy weterynaryjne, aby już nigdy nie musiały cierpieć głodu.
Na zdjęciu: w oczekiwaniu na kolację.
Na zdjęciu: podczas kolacji.
Kocie kuwety wypełniamy peletem opałowym. Na stałe w Hospicjum rozstawionych jest blisko 30 kuwet, które sprzątamy, opróżniamy i odkażamy dwa razy dziennie, co powoduje, że każdego dnia zużywamy nawet 15 kg żwirku, co w skali miesiąca daje niemal 1350 kg.
Na zdjęciu: maluch w kuwecie.
Podłoga i wspomniane kuwety są codziennie myte i odkażane środkami dezynfekującymi. Kocie posłanka i kocyki są prane na bieżąco, nawet kilka razy dziennie, aby zapewnić naszym pensjonariuszom higieniczne środowisko. Przy 70 kotach zmagających się z różnymi dolegliwościami utrzymywanie odpowiedniej czystości jest kluczowe.
Na zdjęciu: Miguś, kiwaczek, na podłodze w Kocim Hospicjum.
Na zdjęciu: O, tak właśnie codziennie lśni nasza podłoga! - pokazuje Tila. W tle Miguś.
Wszystkie te wydatki są stałe i całkiem spore. Codzienne utrzymanie Kociego Hospicjum dużo kosztuje, więc żeby móc dalej pomagać naszym kotom, potrzebujemy Waszego wsparcia, nawet w postaci symbolicznej złotówki.
Zebrane dzięki tej zbiórce środki zostaną przeznaczone na:
1. zakup karmy, aby koty, które doznały przez większość swojego życia głodu, nie musiały już nigdy zaznać tego uczucia, a te które wymagają specjalistycznego żywienia mogły na nie liczyć,
2. zakup żwirku (peletu opałowego), który zużywamy w ogrooooooomnych ilościach, bo przecież każdy kot musi skorzystać z kuwety,
3. zakup środków myjących, piorących i odkażających, aby zapewnić czystość i higienę naszym pensjonariuszom,
4. pokrycie bieżących wydatków Kociego Hospicjum, takich jak rachunki za wodę, prąd czy gaz.
Na zdjęciu: tegoroczne maluchy, Yekem i Duyem.
Nasi podopieczni musieli zmierzyć się w swoim życiu z bezdomnością, porzuceniem, cierpieniem i głodem. Twoje, nawet najmniejsze wsparcie pomoże dać im chociażby chwilę spokoju, wytchnienia i poczucia, że jest ktoś, kto nad nimi czuwa. Pomóż współtworzyć ich dom. Prosimy, nie bądź obojętny na kocią krzywdę, wesprzyj mieszkańców Kociego Hospicjum! Dziękujemy!
Loading...