Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Zbiórka jest zorganizowana w celu pomocy Pani Renacie z Pleszewa prowadzącej dom tymczasowy dla kotów bezdomnych, skrzywdzonych i chorych.
Pomóżmy, żeby mogła pomagać.
Tworząc tą zbiórkę chcemy wesprzeć Dobrego Człowieka, wspaniałą Kocią Mamę i Jej podopiecznych... Widzimy, ile Pani Renata wkłada serca w pomoc dla kotów i jesteśmy przerażeni ilością kociaków potrzebujących tej pomocy. Dlatego bardzo prosimy również o Wasze wsparcie.
Kociaków jest coraz więcej, a Pani Renia poświęca im każdą wolną chwilę swojego życia. Koło żadnego potrzebującego zwierzęcia nie przejdzie obojętnie. Leczy również koty powypadkowe — z czym związane są bardzo duże koszty.
Skrzywdzonym i chorym kotom pani Renata pomaga już kilka lat. Bywało że w jednym czasie miała pod opieką 14 kotów. Kiedy brakowało już miejsca w domu kwaterowała je u znajomych. Dodatkowo dokarmiała te wolno żyjące w kilku miejscach.
Upodlone, umęczone przez człowieka, zaatakowane przez choroby zakaźne kocie biedy zawsze mogą na Nią liczyć.
Koty, którym pomogła, można liczyć w setkach... a koszty w dziesiątkach tysięcy...
Znana z pomagania chorym kotom pani Renia jest rozpoznawalna nie tylko w pleszewskim rejonie, bo i ostrowskie koty znajdowały u niej schronienie i opiekę.
Trafiały do niej koty z panleukopenią, kocim katarem, skrzywdzone i poranione, po bójkach kocurów. Otaczała je opieką, szczepiła, sterylizowała, organizowała adopcje. Żaden kociak z Jej domu tymczasowego nie wychodzi bez kastracji, szczepienia i medycznego zaopiekowania.
Taka pomoc niesie jednak za sobą ogromne koszty, których osoba prywatna jak pani Renia nie jest w stanie udźwignąć, więc korzystała też ze wsparcia dwóch organizacji, ale pędząca inflacja, wzrost cen za karmę, usługi weterynaryjne dotknęły również i te przychylne organizacje- wspierające panią Renię. W efekcie czego coraz więcej wykłada z własnego portfela, a wydatki są duże, karma, żwirek, odrobaczenie, odpchlenie, środki lecznicze i zabiegi. Dlatego każdy grosz jest na wagę złota, żeby można dalej leczyć I karmić te opuszczone przez ludzi zwierzęta.
Prosimy więc o wpłaty dla Pani Renaty. Pieniądze będą przeznaczone na utrzymanie kocich pyszczków. Na ich leczenie, karmę i podstawowe potrzeby. Całość będzie rozliczona fakturami.
To bardzo ważne dla Jej podopiecznych. Prosimy... nie przechodźcie obojętnie wobec tak wspaniałej ostoi dla kotów. Tam zawsze mogą liczyć na pomoc.
Loading...