Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Wszystkie kotki z podwórka na ul. Mozarta zostały zabrane do sterylizacji. Do domu tymczasowego zabrano 8 kociąt oraz 3 dorosłe kotki. Na dziś kot Klamot z zapaleniem płuc jest juz zdrowy, wszystkie kocięta zostały 3x odrbaczone oraz zaszczepione i sa ogłaszane do adopcji. W domach zz kociąt są:Jumper, Mimi, Lolek i Bolek a jutro jedzie Gucia . Do adopcji zostały 3 kociaki. Dorosłe kotki maja badania krwi oraz testy fiv/felv i sa wysterylizowane oraz odrobaczone i zaszczepione. W domach stałych sa juz dwie Arla i Diana. Do adopcji pozostała Blacky.
Ulica. Na niej małe ciałko proszące o pomoc. Dobra osoba zatrzymała się, by sprawdzić, co robi tu taki mały kociak. Okazało się, że jest ich więcej...
Koty zupełnie oswojone, z początkiem kociego kataru, chude, ale kochane i lgnące do człowieka. Jest kilka możliwości. Zostawić je na pewną śmierć tam, gdzie są. Postawić budki i wysterylizować ich mamy lub prosić znów o pomoc, by je uratować przed bezdomnością. To jednak oznaczało zabranie całej bandy i przygotowanie jej do adopcji. Mimo braku środków i miejsca wybraliśmy to drugie. Tym sposobem dwie młode, wycieńczone kotki oraz ich sześcioro potomstwa musiało awaryjnie zostać gdzieś zabezpieczone (ponoć były jeszcze dwa rude, ale zagnęły).
Ich mamy trzeba było odpchlić, odrobaczyć i wysterylizować. Były bardzo wychudzone - około 1,9 kg. Maluchy trzeba wyleczyć, odrobaczyć, odpchlić, zaszczepić na choroby zakaźne, odkarmić i znaleźć dobre domy. Jest och sześć w tym jeden w stanie ciężkim.
Ktoś rzucał im jedzenie, ale nie zadbał o sterylizację i opiekę weterynaryjną. Mieszkańcy Gdańska-Suchanina patrzyli na nie każdego dnia, oswoili, głaskali, ale nie udzielili im pomocy!
Teraz my prosimy Was w ich imieniu o każdy grosz, który pozwoli nam zrealizować nasz cel. Jedno z kociąt jest w bardzo ciężkim stanie, ma poważne zapalenie płuc i jedną łapką było już za tęczowym mostem. Walka przed nim ciężka, ale musimy ją wygrać! Prawdopodobnie ma chore serce i ma wadę w budowie krtani.
Chcemy razem świętować wygraną walkę i wstawić tu zdjęcia zdrowych, szczepionych, gotowych do adopcji 8 kotów. Koty są ulokowane u dobrych ludzi, izolowane w kojcach i klatkach. Na dziś mamy już dług 680 zł za wysokomięsne puszki, żwirki do domów tymczasowych oraz suplementy: betaglukany, probiotyki, convalescence, recovery itd. Mamy także dług za przegląd weterynaryjny, odrobaczenia i odpchlenia 8 kotów - 200 zł.
Mamy zostały wysterylizowane i otrzymują antybiotyki. Niebawem kontrole kotów i kolejne koszta. Malec w najgorszym stanie jest leczony z zapalenia płuc, musi także mieć zrobione echo serca! Reszta kociąt musi przyjmować krople - 6 opakowań (120 zł) oraz probiotyki i betaglukany. Za chwilę szczepienia na choroby zakaźne (8x 45zł - 360zł).
Wiemy, że tak ja my, nie zostawicie ich samych! Każda wpłata jest cenna, nawet ta najdrobniejsza. Musimy dać radę z długami, bo dla nich to walka o inne zdrowe życie! A to panienki, które także zabrano na zabiegi i przeleczenie.
Dziękujemy!
Loading...