Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Dzięki Waszej pomocy udało się opłacić większą część leczenia koteczki. Tylko dzięki wam zwierze otrzymało konieczną pomoc weterynaryjną co oszczędziło mu dalszego bólu i cierpienia. Tylko razem możemy efektywnie i skutecznie pomagać słabszym. Dziękujemy! ♥♥♥
Otrzymaliśmy błagalny apel o pomoc dla małej koteczki z wypadku. Apel napisał Pan Szymon, który jako jedyny zareagował i dzięki swojej postawie uratował życie tej małej kociej istotki. Niestety nasza kasa świeci teraz pustkami... Czekamy na środki z 1% podatku, a ostatnie interwencje totalnie nas osłabiły! Pomóżcie!
A oto historia naszej kociej bohaterki, jaką otrzymaliśmy:
"Dnia 23.06.2020 r. (wtorek) znalazłem leżącego przy krawężniku w Łodzi małego kotka, który prawdopodobnie został potrącony przez samochód i zostawiony w bardzo ciężkim stanie. Ma około 2 miesiące. Po godzinnej nieudanej próbie dodzwonienia się na straż miejską postanowiłem na własną rękę zabrać kotka do przychodni weterynaryjnej. Kotkowi została udzielona pierwsza pomoc. Podczas diagnozy stwierdzono, poważne uszkodzenie miednicy i tylnych łapek. Ze skierowaniem od Pani Doktor udałem się z kotką na prześwietlenie. Okazało się, że ma ona złamaną miednicę, wyrwaną prawą nogę ze stawu biodrowego, złamaną główkę w lewej kości udowej przy miednicy oraz opuszczony pęcherz.
Obecnie została w klinice chirurgii ortopedycznej, ma robione badania oraz czekamy na opinie chirurga, jak poważne są te uszkodzenia i kiedy mógłby przeprowadzić operacje rekonstrukcji miednicy oraz tylnych łapek. Maleństwo postanowiłem przygarnąć, niestety już na ten moment przewidywane koszty przerastają moje możliwości finansowe. Dlatego, bardzo proszę o pomoc w ratowaniu tej małej kruszynki."
Koszt operacji to około 1500 zł. + koszty obecne (badania, leki, prześwietlenia) oraz dalsza hospitalizacja to około 4000 zł.
Jak pozostawić taki apel bez reakcji. Jak odmówić prawa do życia. Podejmijmy razem walkę i pomóżmy tej małej koteczce na życiowym starcie. Ta historia może skończyć się happy endem. Pomóżmy razem! Sprawmy, aby kicia była szczęśliwa i zdrowa! Liczymy na Was!
Loading...