Młody kocurek z martwą łapką do amputacji

Tego biedaka wypatrzyła dobra duszyczka na suwalskiej ulicy. Coraz słabszy, coraz bardziej utykający, coraz bardziej szukający ratunku u człowieka, w końcu dał się złapać na ręce.

I takim to sposobem trafił pod nasze skrzydła i skrzydła dr Sylwii z Kliniki Pazur w Suwałkach. Kotek ma złamanie w dwóch miejscach w przedniej łapie i niestety, martwicę. Łapka nadaje się do usunięcia. 

Prosimy Państwa o pomoc w opłaceniu operacji, ale też w zrobieniu testów, zaszczepieniu, kastracji i pobycie w szpitaliku. 

Serdecznie dziękujemy za pomoc! Dobrze mieć Was po swojej stronie!