Pilnie potrzebny kojec dla psa!

Atomka adoptowaliśmy w czerwcu 2019 r. Od początku wymagał większej uwagi. Nauczyliśmy go czystości (choć zdarza mu się czasem mały wypadek). Wie, że miłości i jedzenia mu u nas nie braknie.

W momencie, kiedy dowiedzieliśmy się, że psiak cierpi na lęk separacyjny, pomocą wsparł nas behawiorysta. Atom codziennie otrzymuje leki, które pomagają mu się zmierzyć z przeciwnościami losu. Stosowaliśmy się do zaleceń, pracowaliśmy, niestety bez rezultatów. Ponadto kiedy w naszym domu pojawia się gość Atom reaguje agresją. Wiemy, że robi to, gdyż się boi. Atom, gdy zostaje sam, dosłownie rozwala nasz dom. Po naszym powrocie jest do nierozpoznania...

Ze względu na panującą sytuację w kraju (mąż utracił część dochodów) nie jesteśmy w stanie zakupić nawet używanego kojca. To jest jedyne rozwiązanie, jakie nam zostało, aby nasze psie zostało z nami. Kochamy go, a on kocha nas, nie wyobrażamy sobie życia bez niego. Błagamy, pomóżcie!