Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Bezdomne psy konają w samotności i bólu. Tak jak on. Umęczone istnienie, gasnące w polu na oczach mijających go ludzi.
O już nie miał siły walczyć. Już nie walczył o życie. Jego ciało już się poddało - wyniszczone, słabe. Nie miał siły wstać, a gdy się podnosił, słaniał się na łapach.
Psi szkielet, już obojętny na wszystko, co wokoło niego. Zatrzymało się jedno auto i ludzie, którzy jako jedyni pochylili się nad jego losem i zaczęli szukać pomocy dla umierającego zwierzęcia.
Nie odmówiliśmy i ten cień psa jest już w klinice. JEGO STAN JEST KRYTYCZNY.
Błagamy Was o pomoc. Po ludzku. Obyśmy zdążyli mu pomóc.
Loading...