Konał w rowie. Połamany, z obrażeniami wewnętrznymi. Pozostawiony na pewną śmierć!

Closed
Supported by 417 people
13 533 zł (112,77%)
Adopcje

Started: 04 September 2021

Ends: 19 September 2021

Hour: 02:00

Dziękujemy za Twoje wsparcie – bez Ciebie nie udałoby się zebrać potrzebnej kwoty.
Razem wielką mamy moc!
Gdy tylko otrzymamy rezultat zbiórki, zamieścimy go na stronie.

Leżał w rowie. Nie miał już nawet siły skomleć. Najprawdopodobniej potrącił go samochód i to zapewne jakiś czas temu. Ktoś ulitował się nad nim na tyle, by rzucić mu kawałek chleba ze smalcem. Już mocno zeschnięta kromka leżała koło niego.

W drodze do Judytowa znalazła go nasza wolontariuszka Patrycja. Psiak jest już u nas. Natychmiast otrzymał pomoc. Pierwsze badania pokazały rozmiar jego cierpienia.

Złamanie obu kości udowych. Zwichnięcie stawu krzyżowo-biodrowego. Złamanie kości kulszowej lewej. Silne deficyty neurologiczne. Atonia (czyli zanik lub zmniejszenie kurczliwości) pęcherza i jelit. W lewym oczodole są pozostałości po utracie gałki ocznej, do opracowania chirurgicznego.


Koszmar! Stan psiaka jest poważny, a rokowania ostrożne. Z jaką siłą musiał być uderzony? Jak długo leżał w rowie - bez pomocy, bez środków przeciwbólowych, powoli konając? Czy gdyby nie znalazła go Patrycja, umierałby tam w samotności i cierpieniu?

Jakim trzeba być człowiekiem, by pozostawić zwierzę na pewną, powolną śmierć? Nigdy do tego nie przywykniemy. Zrobimy dla tego psiaka, co tylko się da. W tej chwili walczymy o jego życie. Prosimy Was o pomoc.

 

Załączniki

Supporters

Loading...

Organiser
18 actual causes
658 ended causes
Supported by 417 people
13 533 zł (112,77%)
Adopcje