Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Kotki mrrucząco dziękują za każą wpłątę.
Długi nadal straszne :(
Pocieszające to że wszystkie kotki ze zdjęć udało się uratować i znaleźć im nowe domki :)
Czy musiałem się urodzić? Patrzyć jak moje siostry i bracia umierają? Kamyk zamiast zabawki, mokre liście zamiast podusi… Mama urodzi kolejne kocięta, będzie płakać bezsilnie kiedy będą głodne, kiedy będą chorować i umierać.
Czy ktoś może nas wyrwać z tego piekła? Nie wiem malutki... Mogę Ci tylko obiecać, że zrobimy wszystko, by udało się Was uratować jak najwięcej. By wasze mamy nie musiały już patrzeć na cierpienie i śmierć swoich dzieci. Codziennie dostajemy nowe zgłoszenia o kotkach potrzebujących pomocy. Chorych, umierających z głodu i zimna. Obecnie w lecznicowych klatkach i domach tymczasowych mamy ponad 100 maluszków i kotów dorosłych.
Chcemy pomóc w sterylizacji tam, gdzie gminy się do tego nie poczuwają. To jedyny sposób, by zakończyć to piekło. Bez Was nie mamy szans!
Loading...