Koralik... Bezkres smutku i cierpienia

Closed
Supported by 54 people
2 085,50 zł (65,17%)
Adopcje

Started: 18 May 2022

Ends: 15 December 2022

Hour: 10:47

Thank you for your support - every penny counts.
Together we have great power!
As soon as we receive the result of the action, we will post it on the site.

Kiedyś byłem szczeniakiem, na pewno tak było… i może wtedy ktoś mnie kochał i przytulał. Nie pamiętam, a może nigdy nie byłem kochany? Hej człowieku, dlaczego nie zasłużyłem na Twoją troskę i miskę strawy?   

Nie mówię o miłości, bo podobno do niej zmusić nie można…ale marzy mi się taka psia miłość od człowieka, bo ja dałabym Ci cały Świat wiesz? Gdybyś tylko zechciał mnie na Przyjaciela… Niestety niedane mi było spać przy Twoim boku i dumnie spacerować przy Twojej nodze niosąc głowę wysoko, żeby wszyscy widzieli jakie mam szczęście…

Koralik, suchy jak trawka, leżał na bocznej drodze na wsi. Jedynie jeden dobry człowiek zwrócił uwagę na tą kupkę nieszczęścia i przez łańcuszek ludzi dobrej woli dotarł do naszej fundacji a my pojechaliśmy, aby ratować psa, który już się poddał i nie chciał już nic. Ogromna dziura w nodze przez którą można się było uczyć anatomii (wszystkie kości na wierzchu). Potwornie wychudzony, bez sił, bez życia jakby mówił „dajcie sobie e mną spokój… już nie wierzę”.

Walczymy od kilku tygodni. Zagrożenie sepsą, niewydolność wątroby, przepuklina. Otwarta rana wielkości potężnej pomarańczy (brak skóry, zmiażdżone mięśnie, widoczne kości). Trudno opowiedzieć o oceanie smutku w oczach tego psa… Postanowiliśmy, że zasłużył, aby mu jeszcze pokazać człowieczy Świat z innej strony, że może być kochany, że może spać przy boku tego jedynego "ludzia" i jeszcze będzie dumnie kroczył na spacerze…ze swoim Panem/Panią…

Zwracamy się do Was o pomoc w opłaceniu leczenia i utrzymania (dobra karma specjalistyczna plus gotowane plus leczenie). Pokażmy Koralikowi, że warto żyć i że on także zasługuje na psie szczęście!

Supporters

Loading...

Supported by 54 people
2 085,50 zł (65,17%)
Adopcje