Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Koteczka Cat przeżyła, kości szczęki zrosły się dobrze. Kicia normalnie je, póki co mieszka w schronisku, gdzie opiekuje się nią wolontariusz, ale już wkrótce Cat pojedzie do swoich nowych ludzkich rodziców! Dziękujemy Wam wszystkim za pomoc.
Ludzie, co Wy wyprawiacie? Co złego robią Wam Bogu ducha winne zwierzęta?! Dlaczego skazujecie na cierpienie naszych mniejszych braci? Te pytania oczywiście nie dotyczą wszystkich. Wśród nas jest mnóstwo dobrych, współczujących ludzi! Ale są też tacy, przez których czyny ręce nam opadają, a włosy stają dęba.
Biedną koteczkę Cat znaleziono na podwórzu w kałuży krwi, ze złamaną szczęką. Niestety, nikt nie zamierzał jej pomóc i kotka dobę przeleżała w krzakach, bez nadziei, że jej ktoś udzieli pomocy. Następnego ranka schowała się pod samochodem, gdzie znalazł ją wolontariusz. Wiele mieszkańców doszło do wniosku, że zwierzak umarł.
Kotka czuła się bardzo źle, była w krytycznym stanie. Cat przez 10 dni nie jadła samodzielnie, przeżyła tylko dzięki codziennej terapii infuzyjnej. Lekarze zawzięcie walczyli o jej życie. Najpierw należało wyleczyć zapalenie, zrobiliśmy wszystkie badania, by wykluczyć choroby zagrażające życiu bezdomnych zwierząt... Następnie weterynarz zoperował szczękę biednej Cat.
Przez 9 dni kotka była karmiona ze strzykawki. Kicia odczuwała ogromny ból, jednakże przyjmowała pokarm dzielnie, jakby rozumiejąc, że wszyscy życzą jej jak najlepiej. W chwili obecnej jej stan się poprawia, ale kotka do tej pory przebywa w klinice na rehabilitacji.
Kochamy zwierzęta i nie odmawiamy pomocy nikomu. Mamy wielu podopiecznych, wszystkim potrzebne jest leczenie i rehabilitacja... Jak zapewne wiecie, wszystko to związane jest z dużym wysiłkiem i, niestety, środkami finansowymi, które powoli się nam kończą... Ale my się nie poddajemy! Znowu nadzieję pokładamy w Was, dlatego nieśmiało prosimy o pomoc. Pomożecie nam w opłaceniu operacji i leczenia pięknej Cat?
Każdy grosz ma ogromne znaczenie!
Do przedstawicielstwa naszej fundacji zwrócili się wolontariusze ze wsi Wiszniowe z prośbą o pomoc w opłaceniu leczenia kotki Cat ze złamaną szczęką.
Loading...