Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Listek - po lewej - czuje się super - bryka i dokazuje w domu stałym z równie szylkretową (i też adoptowaną od nas!) kocią koleżanką Szarlotką :-)
Dziękujemy za pomoc temu niezwykłemu kocurkowi!
"Chcę przekazać kota półrocznego do fundacji i znaleźć mu nowy dom, nie stać mnie na jego leczenie. Jeżeli go nie przyjmiecie będę musiała go uśpić we środę. Był na wizycie w przychodni" - taką wiadomość otrzymaliśmy 29 października 2018r.
Pani, której własny półroczny i przekochany kocurek uległ wypadkowi, miała dla niego tylko taki wybór - albo śmierć u weterynarza albo przejęcie przez fundację. Na leczenie złamanej łapki nie miała, a amputacji nie chciała, bo "nie mogłaby patrzeć jak się męczy na trzech łapkach". Pani patrząc na jej profil na FB dość pobożna, ale miłosierdzia w niej było ani za grosz. Wściekłe przejęłyśmy opiekę nad tym pięknym i biednym kocurkiem.
Kocurek trafił do lecznicy w Warszawie, gdzie przeszedł operację złożenia złamanej nogi. Aktualnie goi się na szpitaliku. Jest rozmruczany i przyjacielski, a co ciekawe jest to trikolorowy kocurek, co jest ogromną rzadkością. Badania USG mają wykluczyć czy kot na pewno nie jest obojnakiem.
Uroczy Listek nieprędko wyjdzie ze szpitalika. Koszt samej operacji nie był mały, do tego badania, hospitalizacja, kontrole. Liczymy na to, że Listek ma już największy koszmar za sobą i będzie już tylko lepiej.
Prosimy o każdą złotówkę dla tego cudnego trikolorka, którego ludzie bez serca chcieli uśpić!
Loading...