Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Bardzo dziękujemy Wam za pomoc w zbiórce Blanki!
Blanka, po wszystkich swoich dramatycznych przejściach, czuje się dobrze i jest szczęśliwa w swoim domu tymczasowym.
Jako że brak zainteresowania nią - nikt o koteczkę nawet nie zapytał, państwo próbują ją socjalizować ze swoimi kotami.
Rezydenci są całkiem przychylni Blance, tylko Blanka się denerwuje ich obecnością. Choć nie zawsze. Niemniej powoli, ale do przodu.
Blanka wręcz głosem się dopomina, by wziąć ją na ręce, na kolana, a najlepiej to położyć się, by mogła ona położyć się człowiekowi na brzuchu lub szyi.
I tak całą noc leży na człowieku…
Bardzo, bardzo łaknie kontaktu, fizycznego, tego, żeby być przy człowieku.
Ech szkoda wielka, że nikt nie chce takiego fajnego kota.
Bardzo prosimy o pomoc w zbiórce kotki Blanki! Oto kolejna podopieczna fundacji, którą udało się wyleczyć i która dzięki leczeniu może wreszcie żyć bez bólu…
Trafiła do nas zgłoszona przez ludzi, którzy po nią pojechali, a teraz są jej domem tymczasowym. Prosimy przeczytajcie…
"Blanka. Koteczka, która została ogłoszona na zwierzolubnej grupie społecznościowej słowami "leży i się nie rusza na posesji", a właściciele posesji nie wiedzieli, co z tym fantem zrobić.
Pojechaliśmy i tam zobaczyliśmy obraz nędzy i rozpaczy. Siedziała skulona w krzakach. Gdy podeszłam, nawet nie próbowała uciekać. Tak samo gdy wyciągnęłam ręce, by ją podnieść. Nie tylko nie uciekła, ale wzięta na ręce cichutko zamiauczała i włączyła "traktorek".
Od razu było widać, że to kotunia oswojona, ale poturbowana przez życie. Jedno oczko wydawało się nadawać tylko do usunięcia, drugie prawdopodobnie też uszkodzone. Z pomocą Fundacji Animalia trafiła pod kompleksową opiekę lekarzy z Przychodni Weterynaryjnej Piotra Dąbrowskiego i tam okazało się, że wiele jest do naprawy. Oczy, zęby, kiepskie wyniki krwi, biegunka, a do tego test na FIV wyszedł dodatni..."
Kilka tygodni zajęło wyprowadzenie Blanki na prostą. Oczko udało się uratować i po zabiegu usunięcia entropium Blanka może podziwiać świat dwoma oczkami.
Zepsute zęby zostały usunięte, nadżerki w jamie ustnej wyleczone. Udało się ustabilizować pracę nerek. Wyleczyć zapalenie jelit. Odkarmić kicię.
Miała jeszcze w trakcie leczenia obiecany dom - ale kiedy była już gotowa do adopcji, zrezygnowano z niej. A my tym samym straciliśmy cenny czas, kiedy mogliśmy jej szukać domu… :(
Blanka jest super łagodną, uroczą i kochającą człowieka koteczką. Za podarowane ciepło odwdzięcza się podwójnie przytulankami. Bardzo tęskni za obecnością człowieka, za dotykiem, przytulaniem. Jest słodka i za wszystko wdzięczna.
Prosimy o wsparcie nas w pokryciu kosztów jej całego leczenia. Niebawem przyjdzie opłacić fakturę, a z finansami u nas krucho… nie będzie jak pomagać następnym zwierzakom.
Loading...