Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Zosia dostała uodparniacze. Czuje się lepiej. Ale na wolność się nie nadaje. Cały czas jest w naszym Domu Tymczasowym pod dobrą opieką. Cały czas nawracają Jej stany zapalne dróg oddechowych. Musi być monitorowana do końca życia. Mamy nadzieję, że zsocjalizuje się na tyle, aby szukać Jej Domu Stałego.
Bardzo dziękujemy za pomoc w leczeniu Zosi. Będziemy działać tak, aby była szczęśliwa. W Domu Tymczasowym lubi się z kocią koleżanką i nie narzeka na niewolę. Tylko do człowieka cały czas nie jest zbyt chętna. Ale mamy nadzieję, że to się powoli zmieni.
Zosia to całkiem zaradna i rezolutna dzikuska. W miejscu bytowania żyje już dobre parę lat. Dwa lata temu dowiedzieliśmy się o istnieniu Zosi, została przez nas złapana na sterylizację. Od tamtego czasu kicia cieszyła się zdrowiem i dobrze sobie radziła. Ale ostra zima dała się jej w tym roku we znaki. Być może też dlatego, że Zosia ma już swoje latka jak na kota wolno żyjącego.
Zachorowała na drogi oddechowe. Jej stan zrobił się dość poważny. W lecznicy spędziła 3 tygodnie, jednak nadal poprawa była umiarkowana. Weterynarze orzekli, że może mieć trwałe zmiany w drogach oddechowych spowodowane długą infekcją i antybiotyki niewiele już pomogą.
Zdecydowaliśmy, że Zosia spędzi u nas dłuższy czas i będziemy podawać jej uodparniacze. Mamy nadzieję, że to pomoże. Zosia jest fajną kicią. Może nawet dałaby się oswoić. Dobrze gdyby mogła mieć Dom, który zadba o jej zdrowie na kociej emeryturze.
Kochani, potrzebujemy pomocy na leczenie i utrzymanie Zosi. Tylko dzięki Waszemu wsparciu możemy ratować kolejnego kota. Przypadek Zosi nie jest jakimś mocno dramatycznym, ale byłby gdyby nie nasza interwencja. Zosia bez pomocy nie przetrwałaby prawdopodobnie zimy. Prosimy więc choćby o najmniejsze wpłaty. Musimy doprowadzić Zosię do jak najlepszego zdrowia, na ile jest to możliwe.
Loading...