Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Kotka Shilla przez trzy tygodnie była leczona na bardzo zaawansowany koci katar. Kilka razy była już łapkami za tęczowym mostem, ale jednak szczęśliwie udało się kicię uratować. Shila po zakończeniu leczenia wróciła do swoich opiekunów.
Shilla to 4-miesięczna koteczka. Była kotką wolnobytującą. Ze względu na warunki atmosferyczne pani, która dokarmiała kicie, szukała dla niej domu tymczasowego. I tak kotka trafiła do "Skarżyskich wyrzutków".
Kotka bardzo szybko się zaklimatyzowała. Biegała, bawiła się z innymi kotami. Ktoregoś dnia zadzwoniła pani. Chciała adoptować Shillę. Rodzina mi się spodobała, kicię zawiozłam osobiście do nowego domu.
Po kilku dniach dostałam informację, że Shilla się rozchorowała. Pani oczywiście zabrała ją do lekarza. Zaczęto leczenie, które niestety przez prawie dwa tygodnie nie przynosiło skutku. Kotka coraz bardziej słabła, schudła. Kiedy usłyszałam, że lekarz nie daje jej szans na przeżycie, zdecydowałam, że zabieram kotkę spowrotem do siebie i będę walczyć o jej zdrowie i życie.
Zawsze staram się zrobić wszystko, co w mojej mocy, aby pomóc zwierzakom w potrzebie. Niestety wszystko kosztuje. I tu prośba do Was kochani. Jeśli możecie, proszę o wsparcie kotki w leczeniu. To młodziutka koteczka, która ma całe życie przed sobą. Trzeba jej tylko pomóc pokonać chorobę.
Loading...