Kotka z przepaści losu

Malinka to młodziutka koteczka, która przyjechała do domu tymczasowego "Skarżyskie Wyrzutki" w opłakanym stanie. Opłakanym dosłownie, ponieważ jedno oczko wypłynęło z gałki ocznej, prawdopodobnie w czasie choroby, gdy była oseskiem.

Z oczodołu wypływała brunatna wydzielina. Drugie oczko cały czas było załzawione. Wizyta w lecznicy odbyła się już drugiego dnia. Po badaniu zapadła decyzja o operacji tj. wyczyszczeniu oczodołu i zaszyciu powieki, w drugim usunięciu zrostów, które nie pozwalały kotce zamknąć oczka. Operacja przebiegła pomyślnie. Malinka czuję się dobrze. Za kilka dni szwy zostaną zdjęte. Kotka będzie szukała domu.

Zbiórka powstała na pokrycie kosztów operacji. W moim domu obecnie jest 16 zwierząt, które także potrzebują opieki Jest koteczka z kocim katarem, która wymaga leczenia. Wszystko to duże wydatki, dlatego prosimy o pomoc dla Moniki ze Skarżyska, która dała kiteczce szansę na życie. Ona nie prosi o pomoc dla siebie, ale dla bezdomniaków, które na nią liczą. W tym momencie nie mają nikogo innego.