Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Wychudzony kot wlókł się na trzech łapach nie wiadomo dokąd, bo przecież nie miał domu. Mamy pewność, że nikt na niego nie czekał 💔
Kto nas obserwuje ten już wie, że pod nasze skrzydła kilka dni temu trafił taki nieskrzydlaty zwierz, który wymagał naprawdę pilnej pomocy 🚑 Michał właśnie opuścił szpital. Mam właśnie w rękach jego wypis i jest to naprawdę długa lektura, gruby plik kartek świadczący o tym, że nie myliliśmy się mówiąc wam, że jest naprawdę niedobrze…
Kociak cierpiał i cierpi nadal, bo wychodzenie ze stanu tak silnego odwodnienia i skrajnego wygłodzenia trwa pewien czas. Jego organizm ten trudny moment rekompensuje wyłączając świadomość 😞 Michał właściwie większość czasu drepcze w kółko lub siedzi wpatrzony w ścianę. A jak zasypia to takim snem, ze nawet najgłośniejsza burza by go nie obudziła. Z tego letargu muszę go systematycznie budzić, żeby pamiętał o jedzeniu czy sikaniu. Choć sika pod siebie to bardzo cieszymy się, że brzuch w ogóle działa, bo przez kilka dni spędzonych w szpitalu musiał być cewnikowany. Michał nie chciał też jeść ani pić - może po prostu czekał już na koniec?
Jak to się właściwie stało, że Michaś jest w tak dramatycznym stanie❓ Mamy kilka podejrzeń. Być może było to spotkanie z rozpędzonym autem, co tłumaczyłoby kulawą łapkę i pogruchotane kręgi. A może upadek z wysokości? Z pewnością obolałe ciało nie pozwoliło bezdomnemu mruczkowi na skuteczne polowania - stąd tak skrajne wychudzenie. Do tego problemy z serduchem i te neurologiczne dały obraz kociaka, który z każdym krokiem walczył o życie.
I walczy nadal. Wiemy, że się uda ❤️ Potrzebujemy jednak waszej pomocy. Nie ukrywamy, to leczenie będzie kosztowne, ale nie umiemy (i nie chcemy) odmawiać pomocy. Czeka nas faktura za opiekę w szpitalu, a wizyty u kardiologa i neurologa nie mogą czekać.
Taki kociak to nieporównywalnie większy koszt niż te do których jesteśmy przyzwyczajeni… Pomożecie? 🥺
Loading...