Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Kochani,
w roku 2019 na zabiegi i leczenie kotów wolno żyjących wydaliśmy ponad 130 000 zł!
Prosimy więc nadal o wsparcie, czasami faktura z jednej lecznicy przekracza kwotę zbiórki.. :(
Zwracamy się do Państwa z prośbą o pomoc w opiece nad kotami miejskimi. Nasza zbiórka ma na celu pozyskanie środków na sterylizacje oraz opiekę weterynaryjną dla licznego i zacnego grona Dachowców zamieszkujących nasze miasto i okolice.
Dlaczego sterylizacja jest dla nas taka ważna? Dlaczego chcemy zwiększać jej dostępność i promować wśród opiekunów kotów? Bo każdego roku wiosną zalewa nas olbrzymia fala kociaków urodzonych w różnych nieprzyjaznych im miejscach - na wielkich blokowiskach, w zimnych piwnicach, na działkach i w zakładach przemysłowych. Bo często trafiają do nas bardzo chore i cierpiące. Bo większość z nich ginie tam, gdzie przyszła na świat. Bo pomimo popularyzacji adopcji, porzuconych kotów wciąż jest więcej aniżeli ludzi skłonnych dać im dom. Dlatego niektóre czekają zbyt długo...
Po wielu latach pomagania kotom przekonaliśmy się, że tworzenie nowych schronisk, przytulisk i domów tymczasowych nie rozwiązuje problemu zbyt licznej populacji i nie zmniejsza realnie rozmiarów kociej biedy oraz bezdomności. Tworzenie kolejnych miejsc przechowywania kotów przypomina żmudne wybieranie wody z przelewającej się wanny i dostawianie w nieskończoność kolejnych wiaderek. My chcemy wreszcie zakręcić kurek!
W zakresie sterylizacji współpracujemy aktualnie z sześcioma lecznicami. Pomagamy w wyłapywaniu kotów na zabiegi, organizujemy transport oraz opiekę pozabiegową. Nierzadko zdarza się, że kot złapany na sterylizację wymaga leczenia, dodatkowych badań czy zabiegów. Również w takich przypadkach zapewniamy niezbędną pomoc. W naszym regionie większe gminy na ogół przeznaczają określone środki na sterylizacje kotów wolno żyjących, jednak w momencie, kiedy przewidziana na dany rok kwota się wyczerpie, zabiegi stoją w miejscu aż do ogłoszenia kolejnego przetargu. My chcemy zapewnić ciągłość działań, które uważamy za kluczowe dla zmniejszania bezdomności.
Dbamy także o to, aby miejskie Mruczki miały odpowiednie schronienia na zimę. Już czwarty rok z rzędu kupujemy dla nich solidne, drewniane, ocieplane styropianem budki. Oczywistym jest, iż te wszystkie działania pochłaniają znaczne koszty. Dlatego, chcąc nadal upowszechniać sterylizację, zmniejszać bezdomność i poprawiać jakość kociego życia, musimy zadbać o stronę finansową naszej misji :-)
Prosimy zatem osoby, którym los tych zwierząt nie jest obojętny, o pomoc w pokryciu wydatków koniecznych dla realizacji naszych zadań w roku 2018. Razem damy radę!
Loading...