Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Kociaki zostały przygotoweane do adopcji, zaopatrzone weterynaryjnie, została kupiona karma
Kociej tragedii i biedy nie ma w tym roku końca...
Otrzymaliśmy kolejną prośbę od Pani Doroty, której pomagaliśmy w akcji sterylkowej kotów spod Sandomierza: ''Przesyłam zdjęcia kotów koleżanki. Wszystkie koty są albo przygarnięte, albo podrzucone lub znalezione chore i odratowane, oprócz kotów mieszka tam jeszcze 5 psów. Na pierwszych zdjęciach są koty, które miały kontakt z wirusem panoleukopeni, została im podana surowica od moich kotów, na razie już żadne nie umarło. Reszta kotów ma inne pomieszczenia w domu z możliwością wyjścia na zewnątrz. 12 kotów z tego roku powinno być zaszczepionych. Z tamtego roku nie wiem, ile jest. Z góry dziękuję za pomoc.''
"Te koty są u mojej koleżanki, ciągle ktoś jej podrzuca kocięta, w pudelku koło bramy w tym roku było aż 6. Teraz chyba jest u niej aż 30 kotów albo więcej. Koleżanka jest na emeryturze i utrzymuje tę bandę kotów wraz z siostrą. Dużo pieniędzy idzie im na leczenie, bo podrzucane kociaki są chore. Jeśli by Państwo mogli pomóc z tymi szczepieniami będę wdzięczna."
Koty z tych zdjęć były chore na panleukopenię i powinny zostać zaszczepione w pierwszej kolejności.
Bardzo prosimy o pomoc dla stadka kotów. Gdyby udało się zaszczepić chociaż te, które były chore, byłoby wspaniale. Gdyby udało się zaszczepić całe stado, to byłoby najlepsze rozwiązanie.
Zbieramy zatem na szczepienia kotów w Lecznicy Dzikowska w Tarnobrzegu. Wiarygodność naszej akcji można potwierdzić dzwoniąc do Lecznicy Dzikowska do Pani doktor Katarzyny Pietranis. Dziękujemy.
Loading...