Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Dzięki Waszym wpłatom udało się opłacić rachunek za pobyt kotów w lecznicy.
Wenecja ma jeszcze kłopoty z zapchanym noskiem, ale leczymy ją już w warunkach domowych.
Cała piątka jest już bezpieczna w domach tymczasowych i czeka na domy stałe.
Łączne koszty związane z tą piątką to 3 012 PLN
Koty "nabierają" ciałka, uczą się życia domowego :-)
Dzięki Wam udało się odmienić ich los!
Wenecja
Ryga
Havana
Giza
Dakar
Łączne koszty związane z tą piątką to 3 012 PLN (pozostała kwota dotyczy innych kotów)
Pana S. poznaliśmy parę tygodni temu. To człowiek o wielkim sercu. Pomocny w stosunku do ludzi, ale przede wszystkim zwierząt. Całe swoje życie i skromne fundusze poświęcił kotom. Znany w okolicy jako "Pan od kotów" często nie był w stanie odmówić przyjęcia kolejnego zwierzaka. Ludzie też podrzucali Mu kolejne koty, wiedząc, że żadnego nie pozostawi bez posiłku.
Czasem w życiu tak się zdarza, że nawet wyjątkowi i dobroduszni ludzie mogą się "pogubić". Pan S. przyjął pod swoje skrzydła za dużo zwierzaków. Na samej działce zamieszkują 24 koty. Cała sytuacja przerosła naszego bohatera. Przez chwilę duma nie pozwalała zwrócić się o pomoc. Na szczęście udało się przekonać Pana S., że nie musi być sam w tej sytuacji i że są wokół dobrzy ludzie, którzy chcą pomoc.
Dwie nasze Wolontariuszki pół niedzieli poświęciły na rozeznanie się w sytuacji na działce Pana S. Udało się złapać i zabrać 5 najbardziej potrzebujących pomocy weterynarza kotów - Gizę, Wenecję, Rygę, Havanę i kocurka Dakara.
Wszystkie koty są niestety niesamowicie chude, mają długie pazury (3 x dłuższe, niż powinny!), świerzb w uszach, robaki. Dodatkowo: Wenecja ma koci katar, Dakar i Ryga mają zęby w opłakanym stanie, a Giza ma poważne problemy skórne - wyłysienia oraz zapalenie spojówek.
Cała piątka wymaga również szczegółowych badań, aby dokładnie sprawdzić, czy nic złego nie dzieje się w organizmie, odrobaczenia, szczepień oraz niezbędnych leków. Bardzo ważne jest również to, aby zapewnić Im wysokomięsne posiłki.
Na tę chwilę koty zostały w lecznicy. Ich leczenie oraz pobyt w szpitaliku szacujemy na około 2 500 zł. Koty po leczeniu nie wrócą na działki. Będziemy szukać dla Nich domów tyMMMczasowych, a docelowo stałych.
Planujemy za parę dni wrócić na działkę i złapać kolejne zwierzaki na leczenie. Bez Waszej pomocy nie damy rady pomóc tym kotom. Dlatego bardzo Was prosimy o nawet niewielkie wpłaty do skarbonki, przebywającej w lecznicy piątki. Dziękujemy za wsparcie naszych działań!
Loading...