Rudzielec z wielkim guzem

Zaczęło się od zdjęcia przesłanego przez osobę zaniepokojoną wyglądem osiedlowego kota, pijącego wodę z kałuży. Kilka dni zajęło nam zlokalizowanie kota i odłowienie go. 

Kocur, kotka? Nie wiemy... Wiemy tylko, że to zwierzę cierpi i wymaga natychmiastowej pomocy. W okolicach odbytu krwawy guz lub wypadnięte jelito. Kot jest bardzo chudy, odwodniony. Okolice odbytu brudne - być może od wyniszczającej biegunki. Na koncie nie mamy żadnych środków finansowych. Nie planowaliśmy opłacać kolejnego kota, ale na widok tego kota zmiękły nam serca i liczymy na to, że zmiękną również wam.

Kot jedzie właśnie do kliniki a my musimy szybko uzbierac pieniądze na diagnostykę i leczenie (o ile nie jest za późno). Teraz liczy sie czas i każda złotówka. Błagamy o pomoc dla tego kota.