Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Niestety kocurek zmarł :(
Wrzosy pojawiały się jeden po drugim, pomimo badań opieki, przemywania ran kocurek wpadł w agonię i konieczna była eutanazja :(
Dosyć typowa sprawa. Niekastrowane kocury regularnie walczą ze sobą, o terytoria, o samice. Dlatego warto kastrować kocury, stają się spokojniejsze i są mniej skore do walk.
Częstym powikłaniem po pogryzieniach są ropnie. Akurat ten kot wolno żyjący Gdańska Oliwy z został poraniony w walce bardzo niefortunnie na szyi.
Kot przebywa u nas już trzeci tydzień na leczeniu. Dostaje antybiotyki, regularnie rany są oczyszczane, płukane, aplikowana jest specjalna maść. Jest już lepiej, ale kot ciągle wymaga leczenia.
To spore koszty, ale nie było wyjścia, w tym stanie nie mógł zostać na wolności, w tych upałach szczególnie szybko rozwijałoby się zakażenie i martwica tkanek. Bez leczenia mógłby nie przeżyć.
Bardzo prosimy Was o pomoc w opłaceniu leczenia kocurka!
Loading...