Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Wieś, droga, wieczór... Przejeżdża pewna dziewczyna i widzi kota leżącego na drodze całego we krwi, chwila zastanowienia. Napewno nie żyje. Jednak po chwili rusza ogonkiem i próbuje resztkiem sił wstać. Szybko zostal zabrany do najbliższej lecznicy pod Piasecznem.
Obrzęk głowy i podejrzenie urazu głowy to pierwsze wstępne diagnozy. Rano lecznica zaalarmowała żeby kota przenieść gdzieś gdzie dostanie lepszą pomoc i specjalistyczne badania, gdzieś gdzie mają więcej specjalistycznego sprzętu.
Pojechał do lecznicy na Powstancow w Warszawie.
Będziemy na bieżąco informować o jego stanie i czy jest nadzieja na ratunek.
Pierwsze badania wskazały oprócz obrzęku również złamanie żuchwy. Jest już w szpitaliku. Dzięki pani Zuzi szybko udzielono mu pomocy. Prosimy o wsparcie jego zbiórki.
Loading...